Żołnierze Wyklęci nie godzili się na stalinowską noc w Polsce. Spłacamy dług wobec nich
02.03.2019
Żołnierze Wyklęci to polscy patrioci, którzy nie godzili się na sowiecką, stalinowską, ponurą noc – powiedział w sobotę w Warszawie wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński podczas uroczystości z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych organizowanych przez Społeczny Komitet Narodowego Dnia Pamięci.
Uroczystość rozpoczęła się przy tablicy upamiętniającej Żołnierzy Wyklętych, umieszczonej na dawnej siedzibie Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w Alejach Ujazdowskich (obecnie budynek Ministerstwa Sprawiedliwości). Wicepremier Gliński przypomniał, że w tym gmachu „więzieni byli polscy patrioci, więzieni byli Żołnierze Wyklęci, więzieni byli ci, którzy nie godzili się na sowiecką, stalinowską, ponurą noc”.
- To były czasy ciężkie, przerażające, mówi się, że to były czasy skomplikowane. Ale racje były jednoznaczne. My się nie godzimy na relatywizm, na doszukiwanie się jakichś usprawiedliwień, na relatywizację tamtej ciemnej stalinowskiej nocy. W tę noc ginęli Polacy, ginęli każdego dnia - w lasach, w ubeckich katowniach i także w tym gmachu – podkreślił szef MKiDN.
Wicepremier przypomniał, że nadal nie odnaleziono szczątków wielu Żołnierzy Wyklętych.
- Dzięki prof. (Krzysztofowi) Szwagrzykowi, dzięki środowisku wokół niego, wokół IPN-u i wielu innym środowiskom nie ustajemy w działaniach, żeby odszukać każdego. I zawsze 1 marca powtarzamy, że nigdy nie ustaniemy w tym wysiłku, żeby każdego odszukać i każdego policzyć i żeby spłacać ten dług – powiedział.
Minister Gliński zwrócił uwagę, że powstaje coraz więcej instytucji zajmujących się pamięcią o tamtych wydarzeniach, m.in. Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce i Muzeum Historii Polski na Cytadeli Warszawskiej. Dziękował wszystkim zaangażowanym w dbanie o pamięć o Żołnierzach Wyklętych.
Uczestnicy uroczystości złożyli wieńce pod tablicą upamiętniającą Żołnierzy Wyklętych oraz udali się na dziedziniec Ministerstwa Sprawiedliwości, gdzie oddali hołd Janowi Rodowiczowi „Anodzie” pod upamiętniającym go pomnikiem.
W latach 1944-56 wskutek terroru komunistycznego w Polsce śmierć poniosło – jak szacuje IPN – ok. 50 tys. osób (inne szacunki historyków mówią, że nie więcej niż ok. 20 tys.), które zginęły na mocy wyroków sądowych, zostały zamordowane lub zmarły w siedzibach Urzędów Bezpieczeństwa i Informacji Wojskowej, więzieniach i obozach, a także zginęły w walce lub w trakcie działań pacyfikacyjnych. Ciała ofiar grzebano m.in. w utajnionych i w większości nieznanych do dziś miejscach – na i w pobliżu cmentarzy, w pobliżu siedzib aparatu bezpieczeństwa, w lasach i na poligonach wojskowych. Inicjatorem dnia pamięci poświęconego Żołnierzom Wyklętym był prezydent Lech Kaczyński, który skierował do Sejmu projekt ustawy w tej sprawie.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodzony jest w tym roku po raz dziewiąty.
Źródło: PAP/MKIDN