Polska w Argentynie

82 lata temu doszło do bestialskiego mordu na prawie 22 tys. obywatelach Polski, w tym ponad 10 tysiącach oficerów Wojska Polskiego, dokonanego przez żołnierzy Rosji Radzieckiej w Katyniu. Wśród zamordowanych byli także przedstawiciele mniejszości narodowych Rzeczpospolitej, w tym diaspory żydowskiej. Żadna tak wielka zbrodnia, jak masakra jeńców i internowanych, nie mogła zostać dokonana w Rosji bez rozkazu przywódców tego państwa.

Polscy komuniści i Rosjanie starali się za wszelką cenę przekonać świat, że zbrodni dokonali Niemcy. W tym celu stworzyli kłamstwo katyńskie będące wyrazem świadomej i konsekwentnej, zakłamującej rzeczywistość polityki państwowej sowieckiej Rosji.

Dopiero w 1990 roku gdy upadał ZSRR, władze rosyjskie wydały komunikat w którym potwierdzono odpowiedzialność Rosji Radzieckiej za mord na polskich oficerach i przedstawicielach inteligencji w 1940 r. Borys Jelcyn, ówczesny prezydent Federacji Rosyjskiej, złożył kwiaty pod Krzyżem Katyńskim na Cmentarzu Wojskowym w Warszawie i poprosił w imieniu swego narodu o wybaczenie.

Pamięć o Zbrodni Katyńskiej, wraca ze zdwojoną siłą dziś, w dobie niczym nieuzasadnionej agresji Rosji na Ukrainę. Nie pozwala pogodzić się Polsce i Polakom z aktami barbarzyńskiego niszczenia i bezczeszczenia przez armię rosyjską miejsc pamięci ofiar na Ukrainie.

Symbolem Zbrodni Katyńskiej są dla Polaków guziki z godłem II Rzeczypospolitej, które znalezione na miejscu mordu wydatnie pomogły w identyfikacji ofiar. Ciała grzebano bezimiennie, w masowych grobach w lasach tak, aby nie zostały nigdy odnalezione. Guzik, atrybut wojskowego płaszcza i munduru, stał się materialnym znakiem naszej pamięci.