W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Nie chcieli umrzeć na kolanach

24.04.2023

Ambasada RP w Buenos Aires oraz Latynoamerykańskie Seminarium Rabiniczne obchodziły 80. rocznicę powstania w Getcie Warszawskim.

 „To dzień pamięci, a pamięć definiuje narody. To dzień hołdu, a hołd jest narzędziem pamięci zarówno zbiorowej, jak i indywidualnej. Dziś, 19 kwietnia, oddajemy hołd bohaterom, którzy wiedząc, że zginą, chcieli umrzeć walcząc z podniesioną głową. Dokładnie 80 lat temu z rozkazu przedstawiciela okupantów Polski, nazistowskich Niemiec, Heinricha Himmlera, rozpoczęła się ostateczna likwidacja warszawskiego getta. Młodzi Żydzi, członkowie Żydowskiej Organizacji Bojowej i Żydowskiego Związku Wojskowego, powiedzieli „nie”. Powiedzieli: nie, nie umrzemy na kolanach, będziemy walczyć o życie, a jeśli to się nie uda, umrzemy z godnością. I to właśnie zrobili” – powiedziała Aleksandra Piątkowska.

Ambasada RP w Buenos Aires i Latynoamerykańskie Seminarium Rabiniczne „Marshall T. Meyer” oddały hołd powstańcom, którzy zginęli w getcie warszawskim z rąk nazistów. Spotkanie otworzył przewodniczący Rady Dyrektorów Seminarium, dr Claudio Pszemiarower. Głos zabrali również Ambasador RP w Argentynie Aleksandra Piątkowska oraz rektor Seminarium Duchownego rabin Ariel Stofenmacher. W spotkaniu uczestniczyli także dyplomaci z Niemiec, Izraela, Ukrainy, Węgier, Szwecji, Austrii, Chorwacji, Bułgarii, Paragwaju i Kostaryki.

 „To dzień pamięci, a pamięć definiuje narody. To dzień hołdu, a hołd jest narzędziem pamięci zarówno zbiorowej, jak i indywidualnej. Dziś, 19 kwietnia, oddajemy hołd bohaterom, którzy wiedząc, że zginą, chcieli umrzeć walcząc z podniesioną głową. Dokładnie 80 lat temu z rozkazu przedstawiciela okupantów Polski, nazistowskich Niemiec, Heinricha Himmlera, rozpoczęła się ostateczna likwidacja warszawskiego getta. Młodzi Żydzi, członkowie Żydowskiej Organizacji Bojowej i Żydowskiego Związku Wojskowego, powiedzieli „nie”. Powiedzieli: nie, nie umrzemy na kolanach, będziemy walczyć o życie, a jeśli to się nie uda, umrzemy z godnością. I to właśnie zrobili” – powiedziała Aleksandra Piątkowska.

Rabin Ariel Stofenmacher dodał: „To bardzo szczególny dzień, dzień pamięci o tych, którzy przeciwstawili się niesprawiedliwości i uciskowi, dzień uhonorowania ich odwagi i poświęcenia. Mimo tragicznych okoliczności społeczność getta zachowała przy życiu wiarę, kulturę i tożsamość żydowską. Zobowiązujemy się kontynuować ich walkę o lepszy świat, świat, w którym wszyscy ludzie są traktowani z godnością i szacunkiem”.

Podczas spotkania po raz pierwszy poza granicami Polski miał swoją premierę krótkometrażowy film „Beating God”. Narracja filmu toczy się w trzech wymiarach czasowych: podczas II wojny światowej, kiedy poznajemy losy młodego Marka Edelmana: posłańca szpitalnego, komandosa Żydowskiej Organizacji Bojowej i ostatniego przywódcy powstania w getcie warszawskim; w latach 60., kiedy rozwijał swoją karierę lekarską w Łodzi; wreszcie w latach 70. w trakcie opisanych rozmów z polską pisarką Hanną Krall.

Latynoamerykańskie Seminarium Rabiniczne jest głównym żydowskim ośrodkiem duchowości i edukacji w Ameryce Łacińskiej. Zostało założone w 1962 roku w mieście Buenos Aires przez rabina Marshalla T. Meyera, a dziś ma oddziały również w Montevideo i Santiago de Chile. Seminarium zajmuje się formacją świeckich przywódców, rabinów, nauczycieli i wolontariuszy. Ponadto z seminarium opracowywane są programy dla społeczności żydowskiej w całym regionie Ameryki Południowej.

foto Johanna Jeziernicki

Zdjęcia (6)

{"register":{"columns":[]}}