Bursa Szkół Artystycznych w Lublinie

A jakże!!! Przekonali się o tym ci, którzy w ramach nagrody za wzorowe sprzątanie pokoi, pojechali na wycieczkę do Sandomierza. Wśród codziennej bieganiny i tysiąca obowiązków nareszcie chwila wytchnienia, spokoju i relaksu😊.

Najpierw z wysokości Bramy Opatowskiej delektowaliśmy się panoramą miasta i okolicy. Później spacerkiem przemierzyliśmy Mały i Duży Rynek oraz wąskie, kręte uliczki podziwiając gęsto rozsiane, cenne zabytki „polskiego Rzymu”.

Rejs statkiem po Wiśle był prawdziwą ucztą dla zmysłów. Szum wody, śpiew ptaków, nastrojowa muzyka, piękne widoki i wiatr we włosach – czegóż chcieć więcej?

Tak nastrojeni wkroczyliśmy do Wąwozu Królowej Jadwigi, by do reszty wtopić się w przyrodę.

I znów powiało oddechem cywilizacji, gdy wędrowaliśmy podziemnymi korytarzami zwiedzając dawne piwnice kupieckie. Tu spotkała nas niespodzianka. Pod tabliczką z napisem „Sala pod Bursą” stanęliśmy jak wryci. Cokolwiek by to znaczyło, zabrzmiało swojsko. Niektóre uczestniczki wycieczki uznały, że zdjęcie w tym miejscu jest absolutnie konieczne!!!

Dzień zakończyliśmy spacerem nad Wisłą i wspinaczką na Góry Pieprzowe. Widoki z gór zatrzymały nas na dłużej. Chcieliśmy tam pozostać, ale głos rozsądku wzywał do powrotu. Piękno roztaczających się przed nami krajobrazów zabraliśmy w sercach i telefonach (tudzież aparatach fotograficznych).

Dzień był długi i pełen wrażeń. Nikomu zapewne nie wystarczyłoby siły, gdyby nie zadbały o nas nasze nieocenione Panie Kucharki, pakując nam na drogę solidny prowiant. A lody ufundowane przez Dyrekcję dopełniły całości😊.

Wracaliśmy z przekonaniem, że warto dbać o porządek i z nadzieją na kolejne wycieczki.