W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Via Baltica - jest zgoda na budowę ostatniego odcinka S61

09.12.2021

Wojewoda Mazowiecki wydał decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID) dla odcinka S61 Podborze - Śniadowo. To ostatni fragment międzynarodowego korytarza transportowego Via Baltica, który tej decyzji nie miał. W najbliższych dniach nastąpi przekazanie placu budowy wykonawcy. Droga ma być oddana do ruchu pod koniec 2023 roku.

Droga ekspresowa biegnąca aż pod horyzont, na pierwszym planie tablica informująca o najbliższym węźle drogowym Podborze, za nią przejście dla zwierząt nad drogą, zachodzące słońce

Kluczowe skrzyżowanie

Odcinek S61 Podborze - Śniadowo realizowany będzie na terenie województwa mazowieckiego. Zadanie obejmuje budowę 19,46 km drogi ekspresowej S61 i przebudowę 3 km drogi ekspresowej S8 w rejonie Ostrowi Mazowieckiej. To właśnie tam powstanie strategiczny, nowy węzeł Podborze łączący dwie drogi ekspresowe - S8 i S61. Z drugiej strony odcinek połączy się z użytkowanym od połowy lipca bieżącego roku fragmentem Via Baltiki Śniadowo - Łomża Południe.

Długa historia budowy

Odcinek Podborze - Śniadowo to jeden z trzech odcinków S61 (kolejne to tzw. duża obwodnica Łomży oraz Budzisko - Suwałki), gdzie zaistniała konieczność wyłonienia nowych wykonawców, a terminy uległy przesunięciu.

Pierwsza umowa z poprzednim wykonawcą (Rubau) odcinka Podborze - Śniadowo została rozwiązana w maju 2019 roku. Firma nie uzyskała decyzji ZRID w przewidzianym kontraktowo terminie, więc GDDKiA odstąpiła od umowy. Po przeprowadzeniu nowego przetargu, 21 listopada 2019 roku wyłoniliśmy nowego wykonawcę (Polaqua). Umowa w systemie Projektuj i buduj została podpisana 8 stycznia 2020 roku, a wartość tego kontraktu to 749,96 mln zł.

ZRID z przeszkodami

Nowy wykonawca przygotował dokumentację do wniosku o decyzję ZRID i złożył wniosek 15 września 2020 roku, na dwa miesiące przed umownym terminem. Niestety, najpierw ze względu na pandemię, a potem wątpliwości co do długości ekranów akustycznych, wydanie decyzji przeciągnęło się do grudnia bieżącego roku.

Terminy gonią

Teraz, mając decyzję ZRID, w najbliższych dniach przekażemy wykonawcy plac budowy. Ta rozpocznie się od niezbędnych wycinek drzew oraz koniecznych rozbiórek zabudowań kolidujących z powstającą drogą. Kiedy tylko pogoda pozwoli, ruszą też pierwsze roboty ziemne. Zgodnie z harmonogramem za dwa lata droga ma być oddana do ruchu.

Dwie jezdnie, dwa węzły i nawierzchnia asfaltowa

Budowany fragment będzie miał nawierzchnię asfaltową i będzie przystosowany do najcięższego ruchu (kategoria KR7, nacisk na oś 11,5 t). Przypomnijmy, że zgodnie z zapisami kontraktowymi to wykonawca mógł wybrać rodzaj nawierzchni dla przyszłego odcinka S61. W ramach umowy powstaną dwie jezdnie, po dwa pasy ruchu każda, do tego pas awaryjny i 5-metrowy pas rozdziału.

Oprócz wspomnianego węzła Podborze, powstanie jeszcze węzeł Komorowo na skrzyżowaniu z drogą wojewódzką nr 677 (Ostrów Mazowiecka - Łomża). Przewidziano również dwa Miejsca Obsługi Podróżnych (MOP) – Sulęcin Wschód i Zachód.

Na całym odcinku wybudowanych zostanie 26 obiektów inżynierskich, w tym przejścia dla zwierząt. Część z nich będzie zintegrowana z mostami i wiaduktami.

Zdjęcia (1)

{"register":{"columns":[]}}