Komenda Miejska
Państwowej Straży Pożarnej
w Kielcach

Garaż, gdzie doszło do pożaru znajdował się w zwartej zabudowie, a ogień, który objął już całe wnętrze obiektu zagrażał sąsiednim budynkom. Między innymi domowi jednorodzinnemu gdzie przebywały 4 osoby. Wyjście z niego uniemożliwiły kłęby dymu wdzierające się na klatkę schodową. Na pomoc ruszyli sąsiedzi: przystawili drabinę do okna na pierwszym piętrze i mieszkańcy, przed przybyciem służb znaleźli się bezpiecznie na zewnątrz. Wśród ewakuowanych był 4-letni chłopiec i starsza kobieta i to właśnie oni, po przebadaniu zostali zabrani do szpitala wraz z opiekunem  małoletniego. Strażacy w tym czasie walczyli z żywiołem przeszukując jednocześnie pomieszczenia budynku mieszkalnego. Ratownicy otrzymali informację o psie, który pozostał w domu i butlach gazowych znajdujących się w garażu. Zachowując ostrożność udało się schłodzić zbiorniki na gaz, które okazały się prawie puste, a pies został bezpiecznie wyniesiony z domu. Ogień, oprócz wyposażenia garażu zniszczył elewację budynku mieszkalnego, nadpalił jego więźbę dachową, ucierpiał także sąsiedni budynek gospodarczy. Ratownicy zdemontowali fragment pokrycia dachowego w celu odsłonięcia i dogaszenia nadpalonej więźby. Na zakończenie skontrolowali miejsce pożaru urządzeniami pomiarowymi nie znajdując zagrożeń, a uszkodzony fragment dachu zabezpieczyli folią. Działania trwały ponad 4 godziny.

Opracowanie: mł. asp.  Beata Gizowska KM PSP w Kielcach

Zdjęcia: archiwum KM PSP  w Kielcach