W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Wypadkowy piątek

12.07.2024

12 lipca 2024 roku, piątek, przed nami wolne dni, a strażaków od rana zajmują wypadki komunikacyjne.

Zdjęcie przedstawia zdarzenie w Łopusznie. Na drodze wojewódzkiej zaparkował kolejno: ambulans i dwa samochody pożarnicze. Nad pojazdami widać lecący śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Pierwsze zgłoszenie wpłynęło około godziny 6:00. W Radlinie gmina Górno na drodze krajowej numer 74 samochód osobowy marki Toyota Avensis zjechał z drogi i uderzył w przepust, a kobieta, która nim podróżowała sama wyszła na zewnątrz. 4 zastępy strażaków ruszyły z pomocą: zabezpieczyli miejsce zdarzenia aby nie doszło do innych zderzeń, udzielili poszkodowanej kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz odłączyli zasilanie z akumulatora. Zespół Ratownictwa Medycznego, który przybył na miejsce przebadał młoda kobietę i zabrał ją do szpitala. Po 6 godzinach dostaliśmy drugi sygnał: tym razem w Łopusznie, na drodze wojewódzkiej numer 728 zderzyły się 2 auta osobowe Volkswagen Golf II i Ford Focus z samochodem ciężarowym Daf LF. 4 osoby, które jechały pojazdami same wysiadły na zewnątrz, a personel medyczny podjął decyzje o zabraniu kierującej autem osobowym do szpitala. W tym przypadku 2 zastępy straży pożarnej oprócz standardowych czynności takich jak: zabezpieczenie miejsca, odłącznie zasilania z akumulatorów czy usunięcie plamy płynów eksploatacyjnych z jezdni, asekurowały lądowanie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Nie minęły 3 godziny gdy dotarł kolejny alarm: Bilcza gmina Morawica, droga powiatowa i zderzenie osobowej Toyoty i Volkswagena. Jadą 3 zastępy straży pożarnej. Na miejscu Zespół Ratownictwa Medycznego już udziela pomocy 4 uczestnikom wypadku, z których jeden zostaje zabrany do szpitala. Strażacy w tym czasie zabezpieczają teren aby nie doszło do innych kolizji, odłączają zasilanie z akumulatorów oraz zakręcają zawór na zbiorniku LPG zapobiegając niekontrolowanemu wyciekowi gazu. 

 

Opracowanie: mł. asp. Beata Gizowska KM PSP w Kielcach

Zdjęcia: archiwum KM PSP w Kielcach

Zdjęcia (2)

{"register":{"columns":[]}}