Wsparcie dla gospodarstw rolnych w czasie epidemii
10.04.2020
– W bardzo trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się praktycznie cały świat, na pierwszym miejscu znajduje się walka o zdrowie i życie ludzi. Epidemia wpływa również na sytuację ekonomiczną. Trudności dotykają wszystkie sektory. Dotyczy to także rolnictwa. Niestety wcześniej zaplanowane wydatki będą musiały poczekać – powiedział dziś minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski i poinformował o podejmowanych działaniach.
Prowadzone są bardzo zaawansowane rozmowy z Komisją Europejską, aby niewykorzystane do tej pory środki z PROW 2014-2020 przesunąć, nie na inwestycje - jak było to zaplanowane 7 lat temu, tylko na bezpośrednie wsparcie dla gospodarstw.
Tydzień temu został uruchomiony bardzo duży kredyt obrotowy, tzw. klęskowy - w wysokości 1 mld złotych.
– Ci wszyscy, którzy mieli oszacowane klęski mogą uzyskać bardzo nisko oprocentowany kredyt na 100 proc. strat, rozliczany w 50 proc. fakturami od czasu wystąpienia tej klęski, czyli zaległe faktury na środki do produkcji będą uwzględnione – podkreślił minister.
Jak dodał minister, jeżeli w ciągu kilkunastu dni okaże się, że zainteresowanie tym kredytem jest bardzo duże, to pula środków zostanie zwiększona do 2 mld zł.
Uruchomiony został również preferencyjny kredyt klęskowy - inwestycyjny, dla tych rolników którzy czują się na siłach realizować inwestycje. Ta akcja kredytowa opiewa na 0,5 mld złotych.
– Pod koniec kwietnia, po uzgodnieniach z Komisją Europejską, a sądzę, że będzie to pozytywna decyzja, uruchomimy kredyt obrotowy już dla wszystkich rolników, nie tylko tych, którzy objęci byli klęską. Wysokość środków, które będą uruchamiane dla gospodarstw, to ponad 1 mld złotych z dotacją ze środków UE, a realizowanej przez Bank Gospodarstwa Krajowego – zapowiedział minister Ardanowski.
Szef resortu rolnictwa poinformował również, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni powinno zakończyć się wypłacanie środków w ramach dopłat bezpośrednich. Do tej pory zrealizowanych zostało już ponad 96 proc. wypłat. Ponadto zrealizowano w ok. 50 proc. wypłatę środków na zakup materiału siewnego, a reszta zostanie wypłacona w pierwszym tygodniu po świętach.
– W odniesieniu do bezpośredniej pomocy suszowej Rada Ministrów podjęła decyzję, że w pierwszych dniach po świętach zostanie wypłaconych 278 mln złotych, które dotrą do 90 tysięcy rolników. Większym gospodarstwom zostanie wypłacona część środków. Na pozostałą będą musieli zaczekać. Niestety konsekwencje koronawirusa ponosimy wszyscy – powiedział minister rolnictwa i rozwoju wsi.
Jak dodał minister Ardanowski te środki nie przepadają lecz będą wypłacone w późniejszym czasie.
Polska, jako jedyny kraj w Europie, stosuje bezpośrednią pomoc suszową. Takiego wsparcia nie mają rolnicy w innych krajach UE.