77. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego
01.08.2021
1 sierpnia jest ważną datą w historii naszego narodu. Determinacja, odwaga i poświęcenie to cechy, które każdy strażak docenia i doskonale rozumie.
Dzisiaj o godzinie 17:00 policcy strażacy, tak jak i nasi koledzy na terenie całego kraju, oddali hołd Powstańcom Warszawskim.
Wielu strażaków podczas niemieckiej okupacji aktywnie włączało się w działania konspiracyjne.
Już pod koniec 1939 r. w siedzibie Oddziału II Warszawskiej Straży Ogniowej w Warszawie utworzono Strażacki Ruch Oporu Skała, która objęła swoim zasięgiem większość jednostek straży pożarnej (zawodowych i ochotniczych) zarówno pod okupacją niemiecką, jak też sowiecką.
Jednym z jej współorganizatorów i pierwszym komendantem głównym został płk pożarnictwa Jerzy Lgocki ps. „Jastrząb”.
Organizacja popierała rząd RP na uchodźstwie i współdziałała z jego zbrojnym ramieniem w kraju, czyli ZWZ–AK. Prowadzono działalność wywiadowczą, rozpoznawczą, zdobywano broń, ostrzegano i udzielano pomocy osobom zagrożonym, organizowano szkolenie wojskowe, przewożono broń oraz kolportowano podziemne pisma i ulotki. Do najskuteczniejszych, a zarazem najbardziej zakonspirowanych należały strażackie akcje dywersyjno–sabotażowe, prowadzone pod kryptonimem „Gaśnica”. Polegały one na takim prowadzeniu działań gaśniczych, żeby zamiast gasić pożar, skutecznie go rozprzestrzeniać. Często sami strażacy podpalali wybrane obiekty o znaczeniu militarnym, np. składy wojskowe na Okęciu, pociąg z cysternami z benzyną lotniczą na Dworcu Gdańskim w Warszawie, warsztaty i garaże SS w Warszawie. Walka w konspiracji nie była łatwa, komendant Straży Ogniowej m. st. Warszawy kpt. poż. St. Gieysztor został aresztowany przez gestapo w 1940 r. i zginął w listopadzie tegoż roku, zamordowany w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu. Ponadto, podczas akcji „Gaśnica” hitlerowcy orientując się w zamiarach strażaków nie wahali się użyć broni rozstrzeliwując ich na miejscu. W najlepszym wypadku groziło pobicie lub wywózka do obozu koncentracyjnego.
Podczas powstania warszawskiego strażacy wywodzący się ze Strażackiego Ruchu Oporu „Skała” walczyli w oddziałach liniowych, zwłaszcza w szeregach Batalionu „Nałęcz”.
W ciągu tych pamiętnych 63 dni strażacy walczyli z bronią w ręku na barykadach. Niejednokrotnie wykorzystywali strażacki sprzęt przy zdobywaniu kolejnych punktów oporu wroga. Tak było podczas walk o gmach „PAST-y". Do zdobycia jednego z najbardziej strategicznych obiektów powstania, wykorzystano motopompę za pomocą której przepompowano pół tony ropy na parter i piętro budynku.
Strażacy wraz z innymi powstańcami bronili budynku Centralnej Szkoły Pożarniczej, obecnie siedziby Szkoły Głównej Służby Pożarniczej.
Źródła:
E. Wilczur, A. Jaworski: Strażacka Wierność, Warszawa 1988
W. Pilawski: Strażacki Ruch Oporu „Skała”, Warszawa 1994
https://www.gov.pl/web/kwpsp-warszawa/wrzesien-1939
www.pl.wikipedia.org
Opracowanie: KP PSP w Policach
Zdjęcia: KP PSP w Policach