Pożary sadzy zmorą okresu grzewczego.
05.10.2024
Nastały pierwsze chłodne dni, w związku z czym rozpoczęliśmy sezon grzewczy w naszych domach i mieszkaniach, a tym samym wzrosło zagrożenie pożarowe.
Wraz z nastaniem tego okresu, ilość wyjazdów strażaków do pożarów sadzy w kominach, poddaszy i dachów drastycznie wzrasta. W wielu przypadkach udałoby się uniknąć pożarów, gdyby właściciele obiektów dbali o kominy odprowadzające produkty spalania z pieców ogrzewających ich domy.
Szczególne znaczenia ma dbałość o przewody odprowadzające produkty spalania od palenisk opalanych paliwem stałym. Często przez niesprawny przewód kominowy dochodzi do pożarów budynków oraz podtrucia tlenkiem węgla potocznie nazywanym czadem.
Pożary kominowe mogą spowodować pęknięcie komina i przeniesienia się ognia do wnętrza pomieszczenia. Wylatujące w czasie takiego pożaru iskry i płaty palącej się sadzy mogą spowodować pożar sąsiednich budynków i materiałów.
Aby zapobiec tego typu zdarzeniom właściciele budynków mieszkalnych powinni zadbać we własnym zakresie lub wynajmując firmy zajmujące się tego typu usługami o systematyczne czyszczenie przewodów dymowych.
Pożar sadzy może skończyć się pożarem nawet całego domu. Jeśli podczas pożaru przewód kominowy rozszczelni się, to ogień zacznie rozprzestrzeniać się na wszystko, co przylega do przewodu kominowego. Ogień zajmuje kolejno poddasze oraz dach. Gorące powietrze może wypychać z komina płonące płaty sadzy, a te – przeniesione przez wiatr – mogą przedostać się na inne budynki. Jeśli w porę zostanie opanowany pożar sadzy, to skończy się naprawą przewodu kominowego. Jednak do czasu oszacowania szkód przez kominiarza, nie należy używać pieca.
Pamiętamy: nigdy nie gasimy pożaru wodą! Gasząc wodą, możemy tylko zaszkodzić. Para wodna, która gwałtownie powstaje na skutek działania wysokiej temperatury, spowoduje pęknięcia przewodu kominowego. Natychmiast gasimy palenisko i wzywamy straż pożarną. Zamykamy dopływ powietrza do pieca i cały czas obserwujemy komin na całej długości. Powyższe czynności doprowadzają do tego, że sadza stopniowo wygasza się. Do przyjazdu straży pożarnej warto udostępnić wszystkie pomieszczenia, w których mieści się przewód kominowy. Ograniczenie powietrza spowoduje także powstawanie w palenisku więcej tlenku węgla, dlatego należy uchylić okna.
Porady dla mieszkańców budynków
Gdy dojdzie do zapalenia się sadzy w przewodzie kominowym powinniśmy ewakuować się z budynku oraz poinformować o tym zdarzeniu straż pożarną dzwoniąc na numer alarmowy 112. Jeżeli to możliwe zamknijmy dopływ powietrza do pieca zarówno od dołu jak i od góry. Ważne żeby do palącego komina nie wlewać wody, ponieważ takie działanie spowoduje pęknięcie komina. Po zakończeniu działań przez straż pożarną, należy postępować zgodnie z zaleceniami otrzymanymi od Kierującego Działaniem Ratowniczym („dowódcy akcji”). Najczęstszym zaleceniem przekazanym w formie pisemnej będzie zalecenie nieużywania pieca i przewodu kominowego do czasu wyczyszczenia i przeglądu przez kominiarza. Nie zastosowanie się do tych zaleceń, ponowne rozpalenie ognia w piecu i ewentualne kolejne sprowadzenie zagrożenia dla innych użytkowników może wiązać się z konsekwencjami karnymi, określonymi w kodeksie karnym w artykule 160 § 1. (Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3)
Regularne czyszczenie komina to podstawa profilaktyki. Zaniedbanie tego obowiązku sprawia, że sadza osiada na ściankach wewnętrznych w kominie i sukcesywnie go zatyka. Już zaledwie grubość sadzy rzędu kilku milimetrów może być przyczyną wystąpienia niechcianego pożaru. Dlatego wybieramy paliwo dobrej jakości – zarówno do pieca, jak i do kominka. Przegląd kominiarski i czyszczenie komina wykonujemy zawsze przed rozpoczęciem sezonu grzewczego i zlecamy to osobie uprawnionej – kominiarzowi.
PRZYPOMINAMY!
Zgodnie z § 34 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 07. 06. 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów, w obiektach, w których odbywa się proces spalania paliwa stałego, ciekłego lub gazowego, usuwa się zanieczyszczenia z przewodów dymowych i spalinowych:
- cztery razy w roku w domach opalanych paliwem stałym (np. węglem, drewnem),
- dwa razy w roku w domach opalanych paliwem ciekłym i gazowym,
- co najmniej raz w miesiącu, jeżeli przepisy miejscowe nie stanowią inaczej od palenisk zakładów zbiorowego żywienia i usług gastronomicznych.
- co najmniej raz w roku usuwamy zanieczyszczenia z przewodów wentylacyjnych.
Z kolei art. 62 ust. 1 pkt 1 c ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane - zobowiązuje właścicieli i zarządców bloków mieszkalnych i domów jednorodzinnych do okresowej kontroli, co najmniej raz w roku stanu technicznego instalacji gazowych oraz przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych).
Apelujemy po raz kolejny. Prawidłowa eksploatacja kominów zależy w głównej mierze od nas samych. To my pilnujemy przeglądów okresowych i rocznych, zakupujemy opał i dbamy o porządek w pomieszczeniach, gdzie znajduje się kocioł grzewczy, to wreszcie my podejmujemy decyzję o instalacji czujnika dymu i tlenku węgla.
Nie dajmy się zabić we własnym domu!!!