Ćwiczenia "Jarosław 2021"
26.08.2021
W czwartek, 26 sierpnia, odbyły się szeroko zakrojone międzypowiatowe ćwiczenia w zakładzie Huta Szkła O-I Poland S.A. pk. „Jarosław 2021”.
W ćwiczeniach brały udział wytypowane siły i środki ksrg, pododdziały wchodzące w skład podkarpackiej Brygady Odwodowej oraz innych służb, podmiotów i instytucji. W manewrach uczestniczyło 36 zastępów PSP i OSP (w tym SGRW „Rzeszów 1”, SGRChem-Eko „Leżajsk” oraz Kompania Gaśnicza „Siarka”), a ponadto trzy Zespoły Ratownictwa Medycznego oraz dwa radiowozy Policji.
Dużym wsparciem dla ekip ratowniczych podczas działań była świetnie wyszkolona Zakładowa Drużyna Ratownicza, która dostarczała informacji odnośnie infrastruktury zakładu i występujących procesów technologicznych. W przygotowaniu odpowiedniej pozoracji ćwiczeń pomagała również grupa PCK z Przemyśla.
Łącznie w przedsięwzięcie zaangażowanych było ponad 200 osób.
Scenariusz ćwiczeń zakładał dwa epizody:
- Pierwszy z nich, to udzielenie pomocy pracownikowi, który uległ wypadkowi wykonując czynności serwisowe na wysokości. W scenariusz tego epizodu wpisana była również awaria chemiczna: w wózek widłowy transportujący zbiornik z kwasem solnym uderza samochód przewożący pięciu pracowników. W wyniku zdarzenia dochodzi do uszkodzenia pojemnika i wycieku substancji niebezpiecznej na powierzchnię gruntu. Pasażerowie pojazdu ulegają licznym obrażeniom ciała. Jest to m.in. mężczyzna, który stracił przytomność, a ponadto odniósł oparzenia twarzy, dłoni i przedramion. Inny poszkodowany, który usiłował zatamować wyciek z uszkodzonego zbiornika, ma widoczne oparzenia rąk, twarzy i oczu. Skarży się ponadto, że nic nie widzi. Kolejny mocno kaszle oraz silnie łzawi itp. Te i podobne objawy wymagały od ratowników podjęcia szybkich i profesjonalnych działań z zakresu ratownictwa medycznego.
Przede wszystkim konieczne było ewakuowanie poszkodowanych z miejsc, gdzie występowała strefa zagrożenia. W przypadku ustania oddechu konieczne było zastosowanie sztucznego oddychania. Ponadto trzeba było zdjąć skażoną odzież i obuwie oraz przemyć oczy i skórę bieżącą wodą. Ponieważ kwas rozpuszcza się intensywnie w wodzie, wystąpiło także zagrożenie dla środowiska naturalnego. Wszystkie te okoliczności determinowały działania ratowników. W trakcie akcji, którą kierował dowódca JRG Jarosław bryg. Waldemar Czernysz, utworzono dwa odcinki bojowe. Do działań zadysponowano strażaków jarosławskiej JRG PSP, OSP, a także Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Chemiczno – Ekologicznego, Specjalistyczną Grupa Ratownictwa Wysokościowego, ZRM i Policję. Licznie w ćwiczeniach byli reprezentowani druhowie z OSP Duńkowice, Cieszacin Wielki, Pawłosiów oraz Zakładowa Drużyna Ratownicza. - W scenariuszu drugiego epizodu przewidziano zderzenie lokomotywy z samochodem ciężarowym na niestrzeżonym przejeździe kolejowym.
W wyniku zdarzenia dochodzi do zapalenia samochodu. Pożar rozprzestrzenia się na składowisko palet. W przypadku tego założenia strażacy zmagali się w szczególności z pożarem wielkopowierzchniowym. Do działań konieczne było zadysponowanie dużej ilości sił i środków. Budowano zaopatrzenie wodne i transportowano środek gaśniczy na duże odległości. W tym epizodzie udział wzięli m.in. strażacy kompanii gaśniczej WOO „Siarka”. W sumie w ćwiczeniu, uczestniczyło ponad 30 strażackich zastępów. Ich działania oceniał zespół pod kierownictwem głównego rozjemcy st. bryg. Ireneusza Szpyrki.
W trakcie ćwiczeń zrealizowano szereg ważnych zadań warunkujących sprawne prowadzenie ewentualnych akcji ratowniczo – gaśniczych w sytuacji realnego zagrożenia na terenie dużych zakładów przemysłowych, m.in. dokładnie rozpoznano drogi dojazdowe, możliwości zaopatrzenia w wodę, zarówno z hydrantów, zbiornika przeciwpożarowego usytuowanego na terenie zakładu jak również zbiorników, które znajdują w sąsiedztwie przedsiębiorstwa. Manewry pozwoliły także sprawdzić proces alarmowania i dysponowania pododdziałów oraz udoskonalić umiejętności dowodzenia na poziomie interwencyjnym i taktycznym.
Oczywiście, zgodnie z ideą „zaskoczenia” organizatorzy wskazywali cel, natomiast jego realizacja, czyli np. wybranie optymalnych rozwiązań organizacyjnych, pokonanie istniejących przeszkód i utrudnień w budowaniu linii przesyłowej itp., to już zadanie należące do wykonawców.
Sierpniowe ćwiczenia, wedle wstępnej oceny wyrażonej w trakcie podsumowania, były przedsięwzięciem spełniającym oczekiwania organizatorów. Były też bardzo ważne, bowiem właśnie odpowiednie rozpoznanie operacyjne zakładu a także zaopatrzenie w wodę do celów gaśniczych należy do zasadniczych czynników przesądzających o sukcesie lub porażce w prowadzeniu akcji ratowniczo - gaśniczej. Prawidłowość wykonania tych i wielu innych zadań wykonywanych w ramach ćwiczeń, a także zebrane wnioski będą wykorzystane przez strażaków w dalszych pracach na rzecz wzmocnienia istniejącego systemu bezpieczeństwa, zarówno tego zakładu, jak i innych, gdzie mogą wystąpić podobne zagrożenia, awarie lub pożary.
Opracował: bryg. Waldemar Czernysz, KP PSP w Jarosławiu
Zdjęcia: Tadeusz Poźniak, KP PSP Jarosław, KP PSP Przeworsk