Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych w Łodzi

Martynika to deszczowe, zielone lasy, namorzyny porośnięte drzewami o silnie splątanych korzeniach, wystającymi ponad poziom gruntu, to bujna roślinność tropikalna, zachwycająca swoim pięknem, to także krystalicznie czysta, lazurowo-turkusowa woda, obok której rozciągają się złote, piaszczyste plaże. To położona w samym sercu archipelagu karaibskiego wyspa należąca do grupy Małych Antyli (od 1946 roku departament zamorski Francji).

Stała się ona motywem przewodnim Drzwi Otwartych, które odbyły się 22 marca br. w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Łodzi. Tego dnia miała miejsce zabawa, w czasie której społeczność szkolna mogła przenieść się na Karaiby. Egzotyczną imprezę przygotowała p. Anna Perlińska wspierana przez uczniów klasy IIIa oraz IVb PLSP. To właśnie oni prowadzili „Martynikę” oraz obsługiwali bar „Pod Fruwającą Krewetką”, serwując owoce i soki.

Dzięki uczniom lepiej poznaliśmy geografię Martyniki (prezentacja Zuzanny Irchy), wysłuchaliśmy szant, śpiewanych „morskich opowieści” (wykonanie Maksymiliana Gryndela, Mariki Kuc i Antoniny Uzdrowskiej), a także odwiedziliśmy domek rybaka oraz salon Józefiny.

Okazało się bowiem, że pierwsza żona Napoleona, cesarzowa Francuzów oraz królowa Włoch, urodziła się na Martynice. Zresztą odwiedzili nas we „własnej osobie” Bonaparte oraz Józefina (w ich role wcielili się p. Magdalena Modrzejewska oraz p. Jacek Vogel), otoczeni kordonem piratów (uczniowie klasy Ia PLSP).

Mogliśmy ponadto obejrzeć spektakl przygotowany przez p. Pawła Nowakowskiego pt. „Syreny” (zagrały je uczennice klasy IIa PLSP). Nie dziwi nas dobór tematu, w końcu Martynikę od wschodu obmywa Atlantyk, a od zachodu Morze Karaibskie, a wiemy przecież, że wodne przestrzenie zamieszkiwane są przez różne stworzenia, w tym może i nawet przez mityczne istoty.

W czasie Drzwi Otwartych zaprosiliśmy do szkoły gości z zewnątrz. Odwiedzały nas grupy uczniów zainteresowanych edukacją w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Łodzi. Ósmoklasiści mogli wziąć udział w egzaminie próbnym, by sprawdzić swoje umiejętności czy przygotowanie artystyczne, pokazać nauczycielom wykonane przez siebie prace i skorzystać z ich wskazówek, a ponadto zwiedzić szkolne pracownie.

Dzień był bardzo intensywny. Dostarczył wielu pozytywnych wrażeń i emocji, zarówno społeczności „Łódzkiego Plastyka”, która poczuła ducha egzotycznych wakacji, jak i osobom odwiedzającym naszą szkołę. Dla nich Drzwi Otwarte stały się okazją, by lepiej poznać Dyrekcję, nauczycieli, kolegów i koleżanki, z którymi – z dużym prawdopodobieństwem – spotkają się w nowym roku szkolnym.

 

Karolina Zaorska

 

Wspomnienie Martyniki i Drzwi Otwartych w Łódzkim Plastyku w wersji wirtualnej dostępne pod adresem: 
https://expressilustrowany.pl/

i w wersji papierowej: