Wiosenne plenery malarskie, wycieczki integracyjne - 22-26.05.2023
06.06.2023
3 A PLSP - Plener malarski w Inowłodzu
Inowłódz to wieś położona nad Pilicą w Dolinie Białobrzeskiej w województwie łódzkim. Jako piękna i malownicza miejscowość stanowi idealne miejsce na plener malarski. Do takiego wniosku doszła klasa IIIa PLSP, która wraz z dwoma opiekunami – p. Pawłem Nowakowskim oraz p. Jackiem Voglem, spędziła tam twórczy czas.
Obcowanie z naturą, jej urodą i bogactwem, to nie lada wyzwanie dla uczniów. Ten intensywny proces nauki obserwacji i rejestracji przyrody rozwija wyobraźnię, kształtuje poczucie estetyki oraz uczy dyscypliny i cierpliwości – pokory wobec „matki natury”.
Każdy dzień pobytu na plenerze był pracą nad kompozycją, rysunkiem skomplikowanych kształtów oraz dbałością o ich odwzorowanie. Ta nieustająca obserwacja przestrzeni – głębi, stała się próbą zrozumienia materii malarskiej, a także analizą środków wyrazu plastycznego.
Codzienne korekty, szczególnie – przeglądy, które były regularnie prowadzone o godzinie 19.00, skutkowały innym spojrzeniem nad rozwiązywaniem zagadnień plastycznych. Obserwacja zjawisk przyrody, w tym światła, z każdym dniem ujawniała coraz wnikliwsze rejestrowanie i analizowanie natury przez uczniów. Pokazała ich dojrzałość i rzetelność w pracy kreatywnej.
Plener w Inowłodzu był niewątpliwie bardzo udany. Wszystko „dopasowało” – słoneczna pogoda, znakomite wyżywienie, a co najważniejsze – zapał do aktywności twórczej, który uwidaczniał się w codziennej pracy naszych uczniów. Podsumowaniem pleneru był przegląd, który odbył się w ostatnim dniu. Dotyczył dwóch realizacji malarskich – studyjnych, a także szkiców rysunkowych i kolorystycznych. Każdy z uczniów otrzymał dwie oceny za wymienione kategorie prac. Ich poziom okazał się wysoki, a wynikało to z faktu, że był to już kolejny plener malarski klasy IIIa PLSP.
Można było dostrzec satysfakcję uczniów z wykonanych prac rysunkowych i malarskich, ponieważ widzieli oni postępy w realizacji programowych zagadnień plastycznych, które w pełni zostały wypełnione. To była kolejna przygoda klasy IIIa PLSP, w której tak ważny stał się kontakt z przyrodą. Nic tak nie rozwija i nie wzbogaca wrażliwości oraz wyobraźni, jak obserwacja piękna natury.
Paweł Nowakowski
Karolina Zaorska
4 B PLSP - Śladami Rodziny Scheiblerów
„Śladami Rodziny Scheiblerów” to temat kolejnego pleneru wiosennego klasy IVb PLSP. Tegoroczna edycja miała nieco zmienioną formułę. Oprócz realizacji zadań plenerowych: „Światło i kolor – twórcze elementy budowania przestrzeni, klimatu
i nastroju kompozycji plenerowej”, uczniowie zwiedzali Księży Młyn – „niezwykłe miasto w mieście”.
Księży Młyn to zwarta dzielnica mieszkalno-przemysłowa, która jest jednym z najciekawszych zabytków przemysłowych na świecie. To pierwsze założenie prezentujące układ: fabryka – rezydencja – osiedle. Jako kompleks wpisany został do rejestru zabytków. Czynione są starania, by trafił na listę Światowego Dziedzictwa Narodowego UNESCO.
Uczestnicy pleneru podziwiali: neorenesansową bryłę Pałacu Karola Scheiblera,
w którym mieści się jedyne w Polsce Muzeum Kinematografii przy ulicy Targowej, Beczki Grohmana i pałacyk przemysłowca Oskara Kona – główną siedzibę PWSFTviT. Spacerując ulicą Księży Młyn, Kocim Szlakiem, wśród jednopiętrowych domów dla robotników, zwanych famułami, dotarliśmy do neorenesansowej willi, w której mieszkali Matylda i Edward Herbstowie (obecnie Muzeum Pałac Herbsta).
W Pałacu Herbsta zwiedzaliśmy stałą ekspozycję wnętrz fabrykanckich z przełomu XIX i XX wieku zatytułowaną „Herbstowie. Historie niedokończone”. Tymczasem Powozownia zachwyciła nas kolekcją malarstwa polskiego XIX i początku XX wieku. Tytuł ekspozycji – „Widziałem prawdziwe arcydzieło” – to słowa wypowiedziane przez Eugène Delacroix, kiedy zobaczył portret matki Henryka Rodakowskiego. My również podziwialiśmy to arcydzieło.
Zajęcia plenerowe były prowadzone w przepięknym, okalającym pałac parku, doskonałym miejscu do realizacji zadań plenerowych – studiowania obiektów i detali architektonicznych. Zagadnienia, wynikające z założeń zajęć plenerowych, to doskonalenie umiejętności manualnych i warsztatowych poprzez wnikliwą obserwację otaczającej rzeczywistości. To również poszukiwanie własnego języka plastycznego, środków ekspresji rysunkowej i malarskiej, a także rozwijanie umiejętności interpretacyjnych.
Uczestnicy pleneru syntetyzowali kształty, analizowali kolory, obserwowali zjawiska fizyczne zachodzące w naturze, aby przy świadomym doborze odpowiednich narzędzi i technik, przekładając je na wypowiedzi plastyczne.
Interpretacja przestrzeni za pomocą perspektywy linearnej, kolorystycznej i powietrznej w obrazie w dalszym ciągu stwarza wiele kłopotów. Uczniowie znają sposoby i metody budowania przestrzeni w kompozycji plastycznej, ale mają ciągle trudności z ich stosowaniem. Problemy sprawiał dobór środków wyrazu plastycznego do oddania charakteru, faktury, struktury liści, bryły korony drzew oraz próby oddania pory dnia, nastroju i klimatu miejsca. Realizacja tych zagadnień wymagała podejmowania wielu prób, wprowadzania zmian i korekt.
Jednak napotykane trudności nie zniechęcają uczniów tej klasy do podejmowania kolejnych wyzwań artystycznych, wprowadzania zmiany, poszukiwania rozwiązań. Takie podejście zaowocowało wzrostem umiejętności manualnych i warsztatowych oraz wpłynęło na świadomość artystyczną uczestników pleneru. Zajęcia przebiegały zgodnie z założeniami. Uczniowie stosowali się do ustaleń dotyczących bezpieczeństwa i zachowania na terenie zabytkowych obiektów. Cele zajęć plenerowych zostały w pełni zrealizowane. Było trochę historii, w tym historii sztuki, a także wiele działań plastycznych.
Grażyna Olczyk
opiekun artystyczny pleneru klasy IVb PLSP