Prokuratura Okręgowa
w Łodzi

Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Łęczycy tymczasowo aresztowana została 32 – letnia kobieta, która podejrzana jest o wyłudzenie metodą na pracownika poczty, prokuratora i policjanta. W wyniku jej działalności przestępczej doszło do pokrzywdzenia 6 osób. Jej łupem padły pieniądze w kwocie ponad 300 000 złotych. Grozi jej kara pozbawienia wolności w wymiarze do lat 8.

            Zarzuty i tymczasowe aresztowanie to efekt działania Prokuratury Rejonowej w Łęczycy, tamtejszej policji, KWP w Łodzi w Poznaniu. Jak wynika z dokonanych ustaleń, 32 – latka kontaktowała się ze swoimi ofiarami telefonicznie, informując że jest pracownikiem poczty i że do odbioru pozostaje wartościowa przesyłka za pobraniem. Dlatego też konieczne jest dokonanie wypłaty pieniędzy. Przekazywała także, że można uwiarygodnić jej tożsamość dzwoniąc pod numer telefonu 997, który postrzegany jest jako numer alarmowy Policji. Pokrzywdzeni łączyli się z tym numerem, a podejmujące to połączenie osoby twierdziły, że rzekomo prowadzona jest szeroko zakrojona akcja policyjna, która wykazała, że środki zgromadzone na rachunkach bankowych poszczególnych osób są zagrożone, stąd też należy je wypłacić. Czynności policyjne mają być rzekomo koordynowane przez zatrudnionego przez długie lata w Prokuraturze Rejonowej w Łęczycy prokuratora, który już obecnie nie żyje. W tej sytuacji nawet osoby nie w pełni przekonane ulegały zapewnieniom. Udawały się do banku, wypłacały pieniądze i zgodnie z instrukcjami ukrywały je pod podwoziem zaparkowanego nieopodal samochodu. Stamtąd przejmowała je 32 – latka. Następnie, dostarczała je do innego miasta. W jednym przypadku przed poważnymi stratami starszą kobietę uchroniła pracownica banku, która podejrzewała, że ta może stać się ofiarą oszustwa i odmówiła zgromadzonych środków.

Postępowanie ma charakter rozwojowy, niewątpliwie można mówić o współdziałaniu co najmniej kilku osób i prawdopodobnie także o działaniu zorganizowanej grupy przestępczej. Ustalenia pod tym kątem trwają. Niewykluczone jest, że zarzuty ulegną poszerzeniu.

Być może są osoby, z którymi kontaktowała się 32 – latka, które jednakże nie dały się jej zwieść, a faktu tego nie zgłaszały Policji. Prosimy o kontakt z prokuraturą łęczycką lub miejscową Policją. Wszystkie sygnały będą skrupulatnie sprawdzane.