W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Areszt dla nożownika z Placu Nowy Targ

07.07.2023

W dniu dzisiejszym Sąd Rejonowy dla Wrocławia Śródmieście, na wniosek Prokuratury Rejonowej dla Wrocławia Stare Miasto zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy wobec Serhii S., sprawcy ataku na dwie osoby do którego doszło 5 lipca 2023 roku na Placu Nowy Targ.

Baner przedstawiający figurkę temidy.

Jak ustalono, w godzinach południowych w dniu 5 lipca, 33-letni Serhii S. podszedł do śpiącego na leżance parkowej na placu Nowy Targ Yevheniia K. i usiłując zabić ww. mężczyznę z impetem zadał mu co najmniej dwa ciosy nożem w tym jeden w podbrzusze, a drugi w plecy, powodując ranę kłutą podbrzusza i ranę kłutą okolicy łopatki lewej z przerwaniem ciągłości powierzchni (złamaniem) łopatki lewej, które to obrażenia naruszyły czynności narządów ciała na czas powyżej dni siedmiu i naraziły pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Podejrzanemu ogłoszone zostały zarzuty z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 148 § 1 kk i art. 157 § 1 kk i art. 160 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk tj. m. in. usiłowania zabójstwa.

Ponadto, sprawca znienacka zaatakował nożem także odpoczywającą na leżance parkowej na placu Nowy Targ, osiemdziesięciopięcioletnią Zofię P. powodując u niej ranę kłutą prawej ręki, które to obrażenia naruszyły czynności narządów ciała na czas powyżej dni siedmiu, czym wyczerpał znamiona czynu z art. 157 § 1 kk 

Serhiemu S. ogłoszono także cztery inne zarzuty, w tym zabrania pojazdu marki Volvo V40 w celu krótkotrwałego użycia, kradzieży butów o wartości 1780 zł, kosmetyków o wartości 780 zł, telefonu o wartości 700 zł i innych.

Podejrzany przesłuchany w dniu 7 lipca 2023 r. przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia.

Za zarzucone czyny grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Anna Placzek-Grzelak

rzecznik prasowy

 

{"register":{"columns":[]}}