Kopalnia kryptowalut na warszawskim Żeraniu. Akt oskarżenia.
21.10.2022
Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała w dniu 20 października 2022r. do Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie akt oskarżenia przeciwko trzem mężczyznom, którzy w latach 2017 – 2018 prowadzili kopalnię kryptowalut (ETC, Bitcoin) na terenie dawnej fabryki samochodów osobowych na warszawskim Żeraniu.
Mężczyźni namówili ponad 600 osób do zawarcia umów o zakup specjalistycznego sprzętu komputerowego oraz kart graficznych, a także dzierżawy tego sprzętu, w oparciu o które pokrzywdzeni przekazali im niemal 56 milionów złotych, 67 tysięcy dolarów i 35 tysięcy euro, a także sprzęt o wartości 2 milionów złotych. Zakupiony i dzierżawiony sprzęt miał był nieustannie włączony i z maksymalną mocą dokonywać obliczeń, zaś klientom oskarżeni mieli raz w miesiącu oddawać umówioną część „wykopanych” kryptowalut.
W kwietniu 2018 klienci zaniepokojeni brakiem transferu kryptowalut do ich wirtualnych portfeli, pojawili się na terenie hali, gdzie znajdowała się serwerownia firmy należącej do oskarżonych. Wkrótce potem pojawili się funkcjonariusze Policji, którzy zabezpieczyli sprzęt, który nie został jeszcze wywieziony.
W toku prowadzonego w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie ustalono śledztwa, że wszystkie kryptowaluty stanowiące pożytki ze sprzętu pochodzącego od klientów trafiały do nieustalonych wirtualnych portfeli, zaś pokrzywdzeni takich pożytków nie otrzymywali. Jednocześnie z ustaleń postepowania wynika, że oskarżeni mimo braków w sprzęcie, czy też opóźnień w dostawie kart graficznych, zawierali kolejne umowy w zakresie budowy i eksploatacji maszyn cyfrowych. Informacje o problemach nie były przekazywane klientom. Przeciwnie informowano, że ich sprzęt jest eksploatowany. Tym samym urobek wypracowywany przez mniejszą liczbę komputerów – gdyby był faktycznie przekazywany klientom – dzielony byłby na wszystkich klientów, co nie pozwalałoby na wywiązanie się z zawartych umów. W czasie funkcjonowania „kopalnia” oskarżonych wydobyła ponad 266 tysięcy kryptowalut ETC, których wartość oszacowano na kwotę ponad 29,5 miliona złotych.
Oskarżeni usłyszeli zarzuty oszustwa względem mienia znacznej wartości oraz przywłaszczenia kwoty 29,5 miliona złotych. Nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. W swych wyjaśnieniach wzajemnie się obciążali i wskazywali, że przyczyną niewywiązywania się z umów były niepowodzenia biznesowe.
Oskarżonym., którzy w ocenie prokuratora z przestępczego procederu uczynił sobie stałe źródło dochodu, grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Marcin Saduś
Rzecznik Prasowy
Prokuratura Regionalna w Warszawie