Rozszerzenie zarzutów ws. prywatyzacji CIECH-u
07.10.2020
Prokuratura rozszerzyła zarzuty wobec byłych urzędników Ministerstwa Skarbu Państwa, w tym byłego wiceministra skarbu w latach 2012-2014, w związku ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości przy prywatyzacji spółki CIECH S.A. i doprowadzenia do wyrządzenia szkody w wielkich rozmiarach. Wszyscy zostali zatrzymani w lutym 2018 r. przez Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Śledztwo, prowadzone przez funkcjonariuszy wrocławskiej delegatury CBA wspólnie ze Śląskim Wydziałem Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Katowicach, dotyczy niedopełnienia obowiązków i nadużycia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez osoby zobowiązane do zajmowania się sprawami majątkowymi Skarbu Państwa w związku ze zbyciem w maju 2014 roku akcji spółki CIECH S.A. na rzecz firmy KI Chemistry z grupy Kulczyk Investments.
W związku z publicznym wezwaniem Skarb Państwa dokonał zbycia 37,9 proc. akcji Ciech S.A. za kwotę nie mniejszą niż 619 milionów złotych. W sporządzonej opinii biegli stwierdzili jednak, że cena w wezwaniu powinna zawierać premię za przejęcie kontroli, czyli być wyższa od ceny minimalnej. Mimo to premia za kontrolę nie została doliczona przez ówczesnych urzędników Ministerstwa Skarbu Państwa i nie została uwzględniona w wycenie akcji spółki Ciech S.A.
Zaniechanie ujęcia premii za kontrolę doprowadziło do wyrządzenia szkody majątkowej w mieniu Skarbu Państwa w wysokości prawie 52 milionów złotych.
Na podstawie nowego materiału dowodowego prokurator dokonał zmiany kwalifikacji prawnej czynów zarzucanych czterem byłym urzędnikom Ministerstwa Skarbu Państwa, w tym byłemu wiceministrowi nadzorującemu tę prywatyzację, ówczesnemu radcy ministra, dyrektorowi i głównemu specjaliście z ministerstwa skarbu. Podejrzanym Pawłowi T., Tomaszowi Z., Michałowi M. i Jakubowi W. zostały ogłoszone uzupełnione zarzuty o czyny z art. 296 par. 1, 2 i 3 kk oraz 231 par. 2 kk, uwzględniające wyrządzoną w mieniu Skarbu Państwa szkodę majątkowej w wielkich rozmiarach w łącznej wysokości prawie 52 milionów złotych poprzez zaniechanie naliczenia premii za kontrolę.
Podejrzanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Wszyscy zostali zatrzymani przez CBA w lutym 2018 roku. Wówczas usłyszeli m.in. zarzuty przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Śledztwo jest w toku. Planowane są kolejne czynności w tej sprawie.
Źródło: cba.gov.pl / pk.gov.pl