„Siatka Witolda” w Muzeum na Rakowieckiej
Z okazji przypadającej 25 maja 75. rocznicy śmierci rtm. Witolda Pileckiego Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL zorganizowało spotkanie poświęcone publikacji Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego pt. „Siatka Witolda – wybór dokumentów z archiwów komunistycznej bezpieki”.
Wydawnictwo prezentuje nieznane dotąd dokumenty dotyczące rotmistrza Witolda Pileckiego i prowadzonej przez niego siatki wywiadowczej. Pozwala też poznać kulisy jego powojennej działalności. Zawarty w publikacji unikatowy wybór dokumentów źródłowych pochodzi ze zbiorów Instytutu Pamięci Narodowej, zachowanej dokumentacji rozpracowania, śledztwa i procesu grupy rtm. Witolda Pileckiego nazywanej „Siatką Witolda”.
To absolutnie wyjątkowa książka. Znajdują się w niej dokumenty dotyczące procesu Witolda Pileckiego i jego współpracowników. To dokumenty nieznane wcześniej ogółowi Polaków wraz ze zdjęciami dotyczącymi tego wyjątkowego człowieka i jego działalności – podkreślił wicedyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie Jacek Pawłowicz.
Dr Tomasz Łabuszewski z Instytutu Pamięci Narodowej w czasie prezentacji publikacji „Siatka Witolda zaznaczył: Wydaje się, że działalność Witolda Pileckiego była znacznie szersza niż przypuszczano. Istnieje realne prawdopodobieństwo, że przed nami jeszcze wiele odkryć potwierdzających tezę, że siatka, którą stworzył miała znacznie szerszy wymiar terytorialny i była znacznie bardziej niebezpieczna dla komunistycznego reżimu niż się temu reżimowi wydawało.
W 1945 r. Witold Pilecki został oficerem II Oddziału Sztabu II Korpusu Polskiego. Rotmistrz miał zorganizować siatkę wywiadowczą na terenie kraju. Miała ona zbierać wszelkie informacje o sytuacji panującej w zajętej przez komunistów Polsce. Z wiadomości wywiadowczych i śledczych bezpieki przechowywanych w archiwum IPN wynika, że „Siatka Witolda” liczyła 96 osób. Jednak w praktyce było ich znacznie więcej. Konspiracyjną przykrywką działalności Pileckiego była m.in. wytwórnia wód perfumowanych przy ulicy Skaryszewskiej na warszawskiej Pradze, a także podjęta przez niego praca magazyniera w firmie budowlanej.
„Siatka Witolda” zbierała informacje na temat różnych dziedzin życia m. in.: działalności NKWD i komunistycznej bezpieki, narastającego terroru, działalności niepodległościowego podziemia zbrojnego, działalności PSL i konspiracyjnego PPS-WRN oraz uzależnienia gospodarczego Polski od Rosji sowieckiej. Zebrane wiadomości i uzyskane dokumenty przepisywano na maszynie. Następnie były one fotografowane i w postaci fotokopii przekazywane kurierom II Korpusu Polskiego. W czerwcu 1946 r. Witold Pilecki otrzymał rozkaz gen. Władysława Andersa natychmiastowego wyjazdu na Zachód z powodu grożącego mu aresztowania. Nie chciał jednak wyjeżdżać z kraju. Nie miał następcy, któremu mógłby przekazać rozpoczętą przez siebie działalność, musiałby także pozostawić w Polsce rodzinę. W rozmowie z żoną Witold Pilecki powiedział wówczas: „wszyscy przecież nie mogą wyjechać, ktoś musi w tym kraju zostać”.