Wojewódzki Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Rzeszowie

Sezon wiosennych zabiegów ochrony roślin rozpoczęty, a wraz z nim powraca zagrożenie, jakie niosą nielegalne, podrabiane środki ochrony roślin. Rolnicy często nie zdają sobie sprawy, że kupując środki ochrony roślin okazjonalnie aby zaoszczędzić, kupują produkty nieoryginalne. Najczęściej rolnicy myślą, że kupują taniej produkt firmowy a niestety tak nie jest. Fałszowane są zarówno opakowania, instrukcje jak i sama zawartość środka, która może mieć inny skład i toksyczne zanieczyszczenia. W jednych środkach zawartość substancji czynnych jest niższa niż podana na etykiecie w innych, może znajdować się niewłaściwy produkt np. herbicyd zamiast insektycydu lub też podrobiony środek może być nawet pozbawiony jakiejkolwiek substancji czynnej. „Producenci” fałszywych środków używają do ich produkcji nieznanych substancji chemicznych, nieprzebadanych pod względem szkodliwości i toksyczności – substancje takie mogą stwarzać realne zagrożenie dla zdrowia ludzkiego i środowiska. Fałszywych pestycydów jest coraz więcej i coraz trudniej odróżnić je od oryginalnych. Nasilające się zjawisko przemytu środków ochrony roślin zza wschodniej granicy Polski i pojawiające się w Internecie oferty sprzedaży środków z etykietą w obcym języku potęgują skalę zagrożenia.

Wypalone rośliny uprawne, brak skuteczności w zwalczaniu chorób lub szkodników, płody rolne z pozostałościami nieznanych substancji chemicznych to częsty efekt działania zakupionych okazjonalnie środków ochrony roślin, niewiadomego pochodzenia z nielegalnych źródeł.

Tracą na tym wszyscy – producenci, rolnicy kupujący środki po niższych cenach i konsumenci.

Aby nie paść ofiarą nieuczciwych sprzedawców i nie narażać siebie i swoich najbliższych na utratę zdrowia, warto pamiętać o kilku zasadach, które może nie wyeliminują tego zjawiska z polskiego rynku, ale z pewnością zminimalizują ryzyko błędnego zakupu.

 

Pamiętajmy, że środki ochrony roślin to nie są towary, które można kupić na wyprzedaży od przypadkowego sprzedawcy. Sprzedażą środków ochrony roślin nie może zajmować się każdy. Jest to działalność regulowana podlegająca wpisowi do rejestru prowadzonego przez Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa i jest nadzorowana przez Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa, która kontroluje preparaty znajdujące się  na polskim rynku. Sprzedaż środków ochrony roślin za pośrednictwem portali internetowych, jest dozwolona pod warunkiem, że oferujący środki ochrony roślin przez te portale, prowadzi legalnie zarejestrowaną działalność w tym zakresie (wpis do w/w rejestru) a oferowane do sprzedaży środki ochrony roślin posiadają zezwolenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi i znajdują się oryginalnych opakowaniach z etykietą w języku polskim.

 

Bezwzględnie zakazany jest handel na targowiskach, w systemie obwoźnym.

 

Przywożenie (przemycanie) środków ochrony roślin z zagranicy na tzw. „własny użytek” z etykietą w obcym języku i oferowanie do sprzedaży lub stosowanie tych środków w Polsce jest łamaniem prawa. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w Polsce do ochrony upraw można stosować jedynie środki ochrony roślin dopuszczone do obrotu na podstawie zezwoleń wydanych przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, nabyte wyłącznie w oryginalnych, szczelnie zamkniętych opakowaniach z etykietą w języku polskim.

 

Sygnałami niepokojącymi podczas zakupu środków ochrony roślin, niezależnie od miejsca zaopatrywania się w nie, powinny być:

 

• niska cena- środek oferowany znacznie poniżej regularnej ceny może być podejrzany,
• etykieta w obcym języku,
• etykieta nietrwale przymocowana do opakowania,
• na opakowaniu brak daty produkcji i numeru partii,
• brak zabezpieczeń przed przypadkowym otwarciem opakowania,
• brak dowodu zakupu, który może być podstawą do składania zasadnych reklamacji środka ochrony roślin.

Pamiętajmy - po zastosowaniu nielegalnie kupionych i sfałszowanych środków ochrony roślin, nikt nie zrekompensuje nam poniesionych strat.