W odpowiedzi na rosnącą liczbę uchodźców przybywających do Polski z Ukrainy, spółki Skarbu Państwa przekażą kilkadziesiąt lokali, które zostaną przekształcone w oddziały przygotowawcze. W takich miejscach ukraińskie dzieci będą wyrównać podstawy programowe i uczyć się języka polskiego zanim trafią do polskich szkół. 

W Zamościu, w przekazaniu jednego z lokali przez Alior Bank brał udział wicepremier Jacek Sasin. 

- Ważne jest, aby dzieci, mogły u nas znaleźć ukojenie cierpień, ale także podjąć naukę. Temu będzie służyło to miejsce – mówi szef MAP. - Będzie ono służyło przygotowaniu dzieci z Ukrainy do tego, aby mogły uczyć się w ramach funkcjonującego, polskiego systemu szkolnego. Będą mogły tu przede wszystkim poznać polski język – dodaje. 

Alior Bank przekaże kilka lokali na rzecz pomocy dzieciom z Ukrainy, które znajdują się na terenie województw: podlaskiego, lubelskiego, małopolskiego, dolnośląskiego, warmińsko-mazurskiego, zachodniopomorskiego i śląskiego. 

W akcje pomocowe zaangażowali się również pracownicy banku. Oddolnych projektów jest wiele, m.in. zbiórki pieniężne i rzeczowe, a także wolontariat na rzecz potrzebujących.  

- Trudno sobie wyobrazić, aby akcja przyjęcia uchodźców mogła się odbyć bez maksymalnego zaangażowania struktur administracji rządowej, straży pożarnej, policji, wojska, administracji centralnej, wojewódzkiej. Ogromną rolę odgrywają samorządy – dodaje wicepremier. 

Spółka już od pierwszych dni wojny angażuje się w pomoc. M.in. uproszczony jest proces zakładania konta bankowego, strona internetowa banku, jak i aplikacja mobilna zostały przetłumaczone na język ukraiński. 

- Jako minister aktywów państwowych jestem dumny, że w wielkiej akcji pomocy uczestniczą spółki Skarbu Państwa. Były jednymi z pierwszych instytucji, które odpowiedziały na mój apel. Zorganizowały pomoc w bardzo różnym wymiarze – finansowym i rzeczowym  – podsumowuje wicepremier.

Do tej pory spółki Skarbu Państwa przekazały na pomoc Ukrainie i jej obywatelom już ponad 20 mln zł.