Jak podkreśla Jacek Sasin, rząd gwarantuje bezpieczeństwo granic Rzeczypospolitej i jej obywateli, zwłaszcza w obliczu zagrożeń płynących zza wschodniej granicy. Wcześniej dzięki działaniom rządu udało się dać skuteczny odpór hybrydowym atakom Moskwy i Mińska na naszą wschodnia granicę. W tym celu wybudowano zaporę na polsko-białoruskiej granicy oraz rozmieszczono dodatkowe jednostki wojska i straży granicznej.

- Nie posłuchaliśmy wszystkich tych, którzy mówili, że nie należy budować zapory na granicy, że trzeba wpuszczać do Polski ludzi, którzy chcieli destabilizować nasz kraj. Stanęliśmy w obronie funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy bronili mieszkańców granicy oraz polskich leśników – podkreśla Jacek Sasin. Najbardziej narażeni na skutki zagrożeń zza wschodniej granicy są mieszkańcy Podlasia, którzy dzięki skutecznym działaniom rządu mają zapewnione bezpieczeństwo. Rosną wydatki na obronność. Wzrosną one z ponad 37 mld zł w 2015 r. do ponad 158 mld zł w 2024 r. Liczba żołnierzy pod bronią w 2015r. wynosiła 97 tys., dziś jest ich 175 tys. W województwie podlaskim powstanie 1. Dywizja Piechoty Legionów. Jednostki zostaną zlokalizowane między innymi w Łomży, Grajewie, Kolnie, Czerwonym Borze czy Czartajewie koło Siemiatycz. Dywizja będzie przede wszystkim operowała na terenie województwa podlaskiego, choć dowództwo znajdzie się w mazowieckim Ciechanowie.

Poprzednie rządy znacznie obniżyły bezpieczeństwo Polski likwidując wiele jednostek wojskowych. Według informacji MON w latach 2008-2015 rozformowano ponad 600 jednostek organizacyjnych Sił Zbrojnych. Wśród najważniejszych zlikwidowanych jednostek jest wiele takich, które znajdowały się na wschodzie Polski.