Wiceminister Marek Wesoły: węgiel nadal będzie stabilizował produkcję energii elektrycznej w Polsce
26.04.2023
- Dziś rzeczywistość jest zupełnie inna niż przed rokiem czy dwoma, dlatego jako rząd zmieniamy też swoje podejście do energetyki i węgla. Będziemy utrzymywać jego wydobycie by zagwarantować nasze bezpieczeństwo energetyczne - mówi wiceminister Marek Wesoły podczas panelu „Czas na węgiel” w trakcie Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
Inwazja Rosji na Ukrainę oraz niespotykany wcześniej kryzys energetyczny w Europie udowodniły, że nie jesteśmy w stanie funkcjonować bez paliw konwencjonalnych. Węgiel ponownie okazał się najbardziej stabilnym surowcem do produkcji energii elektrycznej przez wiele państw europejskich. Kraje które do tej pory opowiadały się za wręcz całkowitym odejściem od węgla, jak Holandia, Niemcy czy Francja uruchomiły wygaszone bloki węglowe – przeznaczone do ostatecznej likwidacji.
- Dziś przyszłość energetyczna Europy została zachwiana. Państwa, które stawiały na rosyjski gaz i węgiel powinny zmienić teraz swoje podejście także podczas stanowienia unijnego prawa – argumentuje wiceminister Marek Wesoły.
W związku z wprowadzonym embargiem na import węgla z Rosji konieczne stało się wypełnienie tej luki poprzez zwiększenie importu z kierunków innych niż rosyjski oraz ustabilizowanie tego rynku. Wymagało to od rządu i spółek Skarbu Państwa działań, które umożliwiły otwarcie nowych szlaków handlowych i przygotowanie istniejącej infrastruktury do nowych realiów. Porty morskie zostały bardziej dostosowane do sprawnego importu tego surowca. W 2021 r. 66% węgla wjechało drogą lądową do Polski, a w 2022 r. 76% węgla przypłynęło do naszego kraju.
- Wyciągając wnioski z tego kryzysu, powinniśmy zatrzymać lub nawet zwiększyć nasze rodzime wydobycie węgla, by minimalizować import tego surowca – uzasadnia wiceminister Marek Wesoły.
Jak podkreśla wiceminister, bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju powinno być dla polityków wszystkich opcji sprawą nadrzędną także podczas prac legislacyjnych w Parlamencie Europejskim. Pokazał to przypadek prac nad rozporządzeniem o redukcji metanu. Po zdecydowanej postawie Polski, złagodzona została pierwotna wersja dokumentu zaproponowana przez Komisje Europejską.
- Wszystkie rozporządzenia Unii Europejskiej które są w wbrew naszym ustaleniom ze stroną społeczną będziemy krytykować, będziemy występować przeciwko nim i nawoływać by nie zostały podjęte – mówi wiceminister Marek Wesoły.
Alternatywą dla wykorzystywania węgla w energetyce stają się odnawialne źródła energii. Przy sprzyjającej pogodzie w polskich warunkach potrafią zapewnić nawet około 60 proc. łącznego zapotrzebowania na energię. Jednak są to źródła niestabilne, bo nie zawsze wieje wiatr i świeci słońce. OZE będzie stanowić uzupełnienie polskiego miksu energetycznego opartego w przyszłości głównie na atomie. W tym czasie węgiel stanie się paliwem przejściowym w procesie transformacji energetycznej.
- W ramach własnego państwa zmieniamy politykę energetyczną. Węgiel wykorzystamy tylko jako paliwo przejściowe i będziemy robić wszystko by tego surowca nam wystarczyło, tak aby bezpiecznie dochodzić do energetyki bezemisyjnej – dodaje wiceminister.
Rola węgla w hutnictwie
Należy podkreślić, że węgiel odgrywa ważną rolę nie tylko przy produkcji energii elektrycznej i cieplnej. Bez węgla koksowego nie mógłby działać przemysł metalurgiczny. Jest on niezbędny do produkcji stali - kluczowego komponentu dla rozwoju innowacyjnej gospodarki i nowoczesnej infrastruktury.
- Bez przemysłu ciężkiego, bez węgla, czy bez stali nie da się zreformować energetyki. Jeśli będziemy to robić w oparciu o surowce i produkty z innych kontynentów to będzie to o wiele droższe – mówi wiceminister Marek Wesoły.
Węgiel koksowy został uznany za jeden z 30 surowców krytycznych dla Unii Europejskiej, co oznacza strategiczne znaczenie gospodarcze i wiąże się z wysokim ryzykiem dostaw dla przemysłu europejskiego. Polska jest czołowym producentem tego surowca w UE.