Wicepremier Jacek Sasin uhonorowany Nagrodą Prometejską im. Lecha Kaczyńskiego
13.04.2023
- Ta nagroda odnosi się do tych spraw, które dla prezydenta śp. Lecha Kaczyńskiego były niezwykle ważne, czyli bezpieczeństwa Polski i Europy. On wiedział, że Polska leżąc w takim miejscu Europy nie może być sama i musi budować sojusze w tej części kontynentu – mówi wicepremier Jacek Sasin podczas gali rozdania nagród im. Lecha Kaczyńskiego.
Wicepremier Jacek Sasin podkreśla, że prof. Lech Kaczyński uświadamiał politykom, że kraje Europy Środkowo-Wschodniej, mając tak tragiczne doświadczenia jak okupacja radziecka, powinny się jednoczyć i budować wspólnotę współpracy i pokoju. Przykładem takiej właśnie inicjatywy było utworzenie Grupy Wyszehradzkiej oraz Międzymorza.
- Prezydent Lech Kaczyński budował mocne relacje z tymi krajami. Budował Sojusz Wolności by nasza część Europy była bezpieczna bez względu kto będzie rządził na Kremlu – argumentuje wicepremier Jacek Sasin.
Dziś tę politykę niezależności Europy Środkowo-Wschodniej Polska kontynuuje, wspierając Ukrainę przed rosyjską agresją.
- Dziś wspieramy Ukrainę dostarczając potrzebną broń, zapewniając pomoc humanitarną, oraz dyplomatyczne wsparcie w Europie i na świecie – mówi wicepremier Jacek Sasin.
Nasz kraj przeznaczył na ten cel ponad 56 mld zł w 2022 r., co stanowi prawie 2 proc. PKB. To jeden z najwyższych wyników, jeśli chodzi o wartość udzielonego wsparcia.
- Od pierwszych dni wojny byliśmy centrum pomocy humanitarnej dla Ukrainy. Dajemy realne wsparcie uchodźcom, wprowadzając niezbędne rozwiązania prawne, a sami Polacy otworzyli swoje domy dla rodzin uciekających przed rosyjska agresją – mówi wicepremier Jacek Sasin.
Spółki Skarbu Państwa od samego początku aktywnie włączyły się w pomoc walczącej Ukrainie i jej obywatelom. Wykazały się bardzo dużą solidarnością z potrzebującymi. Prowadzone przez nie działania objęły cztery podstawowe obszary: wparcie finansowe, udostępnienie bazy lokalowej, wsparcie transportowe oraz zakup żywności i leków. Łączna wartość udzielonej pomocy przez państwowe podmioty to setki milionów złotych.
Przykładem są największe spółki Skarbu Państwa: Grupa Orlen, Banki PKO BP, Pekao SA, Grupa PGE czy KGHM. Przedstawiciele tych firm deklarują także pomoc przy odbudowie Ukrainy po zakończeniu wojny.
- Nie mamy wątpliwości, że przedłużająca się wojna i ogrom zniszczeń sprawiają, że odbudowa gospodarcza Ukrainy będzie wyzwaniem dla całego wolnego świata, wspólnoty demokratycznych krajów, a przede wszystkim dla regionu Europy Środkowo-Wschodniej – mówi wicepremier Jacek Sasin.
Szacuje się, że środki finansowe potrzebne na odbudowę Ukrainy wyniosą od ok. 350 mld USD do 750 mld USD, a nawet 1 bln USD. PKB Ukrainy obniżyło się od początku wojny o ponad 30 procent.
- W Polsce już od wielu miesięcy prowadzimy działania mające przygotować grunt pod odbudowę Ukrainy po wojnie – dodaje wicepremier Jacek Sasin.
5 kwietnia br. podczas oficjalnej wizyty prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego w Polsce, został podpisany historyczny dokument "Memorandum o współpracy przy odbudowie Ukrainy", który stanowi fundament do pogłębiania dalszej współpracy między krajami.
- Polska, jako największy kraj w Europie Środkowej, powinna objąć wiodącą rolę w procesie odbudowy Ukrainy. Mamy niezbędne środki na wspieranie rozwoju wspólnych inicjatyw w różnych obszarach gospodarczych – argumentuje wicepremier Jacek Sasin.
Odbudowa Ukrainy, poza odtworzeniem zniszczonej infrastruktury, będzie wymagać także stabilizacji makroekonomicznej i włączenia jej ponownie w globalne łańcuchy dostaw. Polska ma duże doświadczenie w tym obszarze: m.in. modernizowaniu infrastruktury, harmonizacji prawa, włączaniu się w unijne łańcuchy dostaw.
- Mimo trwającej za naszą wschodnią granicą wojny, już teraz patrzymy w przyszłość i przygotowujemy strategię jej odbudowy. Robimy to, ponieważ od początku tej wojny wierzymy, że Ukraina zwycięży i zostanie odbudowana wspólnymi siłami jej obecnych sojuszników – mówi wicepremier.
Minister Aktywów Państwowych podziękował zarządom spółek Skarbu Państwa i ich pracownikom za serce włożone w pomoc Ukrainie i jej obywatelom. - To właśnie wy odpowiedzieliście natychmiast na apel o wsparcie dla Ukrainy i dla uchodźców wojennych pokazując to, o czym mówił niedawno Pan Prezydent Andrzej Duda, że „solidarność to nie tylko nasza historia, ale solidarność żyje w nas także dziś” – podsumowuje.