Premier Mateusz Morawicki wraz z wicepremierem Jackiem Sasinem udali się w środę z wizytą do Ukrainy. Wzięli udział w otwarciu miasteczek kontenerowych w obwodzie kijowskim, m.in w Borodziance i w Buczy. Schronienie znajdzie w nich ponad 1000 osób. Wkrótce podobne powstaną w Hostomelu. W budowę zaangażowane są państwowe podmioty, w tym Polska Grupa Zbrojeniowa.

- Dumą napawa mnie, że miasteczko kontenerowe zostało zbudowane przez spółkę Skarbu Państwa, którą nadzoruję – mówi wicepremier Jacek Sasin.

Od początku wojny do Polski trafiło ponad  3,7 mln uchodźców.  

- Chcemy im stworzyć jak najlepsze warunki do czasu, kiedy będą mogli wrócić do swojej ojczyzny. Chcemy również pomagać tutaj na miejscu i pomagamy – dodaje szef MAP.

Po południu w Kijowie odbyły się polsko-ukraińskie konsultacje. Obie strony podpisały kilka bilateralnych dokumentów. Premier i wicepremier odwiedzili również miejsca ogromnych zniszczeń.

- Wierzymy, że ta wojna wkrótce się skończy. Widzieliśmy dziś straszliwe zniszczenia dokonane przez rosyjskich najeźdźców. To wszystko trzeba będzie odbudować. Wraz z państwowymi spółkami przygotujemy ofertę. Określimy obszary, w których mogłyby się one zaangażować – podsumował wicepremier Jacek Sasin.