Główny Inspektorat
Transportu Drogowego

Sześć przypadków niedozwolonej manipulacji tachografów ujawnili w ostatnich dniach inspektorzy lubelskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Ciężarówki miały zamontowane urządzenia, które umożliwiały kierowcom rejestrowanie rzekomego okresu odpoczynku podczas jazdy.

Ciężarówkę przekraczającą dopuszczalne normy zadymienia spalin wycofali z ruchu funkcjonariusze mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego. Pojazd nie przeszedł pozytywnie rutynowej kontroli z użyciem dymomierza.

Ponad 68 ton zamiast dopuszczalnych 40 ton ważyły dwa zestawy przewożące ładunki w kontenerach. „Stonogi” powodujące swoją masą szybsze niszczenie nawierzchni jezdni, zatrzymali funkcjonariusze kujawsko-pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Oprócz tego kierowca jednej z ciężarówek posługiwał się kartą należącą do innego kierowcy. Tym sposobem chciał ukryć naruszenia norm czasu pracy.

Nieszczelny układ pneumatyczny, uszkodzona jedna z opon, tachograf bez ważnej legalizacji i niewłaściwa waga – to nieprawidłowości ujawnione w trakcie kontroli ciężarówki zatrzymanej przez inspektorów wielkopolskiej Inspekcji Transportu Drogowego.

Skrócenie wymaganego odpoczynku dobowego, przekroczenie dziennego okresu prowadzenia pojazdu, wyjęcie karty kierowcy podczas jazdy – to naruszenia ujawnione przez inspektorów suwalskiej Inspekcji Transportu Drogowego podczas kontroli ciężarówki przewożącej leki.

Pojazdem członowym, który do kontroli wytypowali kujawsko-pomorski inspektorzy, transportowane było 180 sztuk trzody chlewnej. Po zważeniu okazało się, że zamiast dopuszczalnych 40 ton zestaw ważył o ponad 3 tony więcej.

Zakaz dalszej jazdy dla kierowcy i wycofanie z ruchu pojazdu ciężarowego węgierskiego przewoźnika to efekt kontroli śląskich inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego. Transport pojedzie dalej dopiero po naprawie pojazdu. Natomiast turecki kierowca będzie mógł prowadzić dopiero gdy okaże wymagane dokumenty.

Kierowca prowadzący ponad 90-tonową ciężarówkę okazał do kontroli zezwolenie uprawniające do przejazdu po drogach publicznych zestawu o masie całkowitej do 60 ton. Nienormatywny pojazd wycofali z ruchu kujawsko-pomorscy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego.

Kierowca będący jednocześnie właścicielem firmy przewozowej fałszował zapisy czasu pracy w pamięci tachografu i na swojej karcie – ustalili podczas rutynowej kontroli inspektorzy warmińsko-mazurskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Użycie niedozwolonego magnesu zatrzymywało również licznik przebiegu kilometrów w ciężarówce. Kontrola ITD zakończyła się interwencją Policji.

Ponad 28 ton zamiast przepisowych 26 ton ważyły dwie wywrotki należące do tego samego przewoźnika. Za ciężkie pojazdy zatrzymali do kontroli wagowej inspektorzy kujawsko-pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego na jednej z ulic Grudziądza. Nadwyżki ładunku musiały zostać przeładowane na inne ciężarówki.