Bez badań technicznych i z innymi tablicami
24.09.2021
Inspektorzy z dolnośląskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli ciężarówkę z zamontowanymi tablicami rejestracyjnymi od innego pojazdu. Kontrola stanu technicznego wykazała szereg poważnych usterek. Niesprawny zestaw wycofano z ruchu. Wobec przewoźnika i zarządzającego transportem w firmie wszczęto postępowania administracyjne.
W czwartek (23 września), na krajowej "trójce" w Radomierzu koło Jeleniej Góry, patrol ITD zatrzymał do rutynowej kontroli ciężarówkę należącą do polskiej firmy transportowej. Zestaw przewoził kostkę brukową ze Świdnicy do Jeleniej Góry.
W trakcie kontroli stwierdzono, że ciągnik siodłowy ma zamontowane tablice rejestracyjne od innego pojazdu i nie ma ważnych badań technicznych. Stan techniczny zespołu pojazdów wzbudził wiele zastrzeżeń. Zbiornik paliwa w ciągniku siodłowym był prowizorycznie przymocowany pasem transportowym. Samochód ciężarowy miał również uszkodzoną lampę kierunkowskazu, lusterko oraz oświetlenie niezgodne z warunkami technicznymi pojazdów. Z kolei jedna z opon naczepy miała nadmiernie zużyty bieżnik i była uszkodzona.
Inspektorzy zatrzymali dowody rejestracyjne ciągnika siodłowego i naczepy. Kierowcę ukarali mandatem i wydali mu zakaz dalszej jazdy z miejsca kontroli. Wobec przewoźnika i osoby zarządzającej transportem w przedsiębiorstwie wszczęto postepowania administracyjne. Grożą im kary pieniężne. Na miejsce kontroli wezwano też patrol Policji, który sprawdził m.in. czy ciągnik siodłowy nie pochodzi z kradzieży.