Brakowało nie tylko licencji transportowej
30.10.2023
Kierowca i zarazem przedsiębiorca, pomimo braku wymaganej licencji transportowej, wykonywał przewóz drogowy na potrzeby jednej z firm. Nie miał też badań lekarskich, psychologicznych oraz szkolenia okresowego. To nie wszystkie nieprawidłowości, jakie stwierdzili inspektorzy lubelskiej Inspekcji Transportu Drogowego.
W piątek (27 października), na drodze krajowej numer 32 w Annopolu, patrol Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał ciężarówkę przewożącą 3 tony ładunku na potrzeby jednej z lubelskich firm. Kierowcą solówki był właściciel przedsiębiorstwa.
W trakcie czynności kontrolnych, inspektorzy stwierdzili serię poważnych naruszeń obowiązujących przepisów prawa. Przewóz ten odbywał się bez licencji uprawniającej do wykonywania transportu drogowego rzeczy. Kierowca nie miał wymaganych badań lekarskich, psychologicznych i szkolenia okresowego. Nie potrafił także udokumentować swojego czasu pracy kierowcy za okres 17 dni objętych kontrolą. Na podstawie pozyskanych danych z tachografu, inspektorzy stwierdzili liczne naruszenia norm czasu pracy kierowcy. Jeździł bez wymaganej przerwy i notorycznie skracał okres dziennego odpoczynku.
Nieprawidłowy transport, bez uprawnień przewozowych, został wstrzymany. Kierowcy zakazano też prowadzenia pojazdów ciężarowych do czasu uzyskania orzeczeń o braku przeciwwskazań lekarskich oraz psychologicznych do wykonywania zawodu kierowcy. Wobec przedsiębiorcy będzie teraz toczyć się postępowanie administracyjne z ustawy o transporcie drogowym. Za stwierdzone naruszenia grozi mu maksymalna kara ustawowa – 12 000 zł. Konsekwencji finansowych może spodziewać się również przedsiębiorca zlecający przewozy podmiotowi, który nie miał uprawnień transportowych.
