Bus jak ciężarówka
07.12.2020
Prawie sześć ton ważył dostawczak zatrzymany przez lubuskich inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego. Kierowca musiał przeładować nadmiar ładunku na inny samochód.
Kontrola drogowa, przeprowadzona w piątek (4 grudnia) w Ludzisławicach przez inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego z Gorzowa Wielkopolskiego zakończyła się dla kierującego busem zakazem dalszej jazdy. Po sprawdzeniu rzeczywistej masy samochodu dostawczego, którym przewoził drewno kominkowe okazało się, że jest go zbyt dużo. Ważenie wykazało blisko 6 ton, a zgodnie z zapisem w dowodzie rejestracyjnym busa nie powinien być cięższy niż 3,5 tony. Kierowcę ukarano mandatem karnym i zakazano mu dalszej jazdy do czasu przeładunku nadmiaru drewna.