Ciężarówka odholowana po kontroli ITD
16.10.2020
Luzy w układzie kierowniczym, pęknięta i skorodowana rama nośna, uszkodzona opona z widocznymi drutami, niesprawny amortyzator i wycieki płynów eksploatacyjnych – to najpoważniejsze usterki, które ujawnił patrol mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego w zatrzymanej ciężarówce. Niesprawny pojazd odjechał na lawecie z miejsca kontroli drogowej.
W czwartek (15 października) na ekspresowej "ósemce" koło Radzymina patrol z warszawskiej ITD zatrzymał pojazd należący do polskiej firmy transportowej, którym przewożono napoje. Stan techniczny ciężarówki pozostawiał wiele do życzenia i zagrażał bezpieczeństwu ruchu drogowego.
W pojeździe stwierdzono luz w układzie kierowniczym, pękniętą i skorodowaną ramę nośną, oponę z widoczną stalową osnową, wycieki płynów eksploatacyjnych, niesprawny amortyzator i światła przeciwmgłowe, niepewne mocowanie akumulatorów oraz niepewne mocowanie stopnia z lewej strony szoferki. Oprócz tego przy drzwiach kabiny od strony kierowcy brakowało klamki. Jedna z tablic rejestracyjnych była nieczytelna i uszkodzona.
Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu i wydali zakaz jego dalszej jazdy. Niesprawna ciężarówka została odholowana z miejsca kontroli ITD. Kierującego ukarano mandatem. Wobec przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne, zagrożone karą w wysokości 2 tys. zł.