Ciężarówki z nadmiarem ładunku i usterkami
20.04.2023
Zespół pojazdów z szambami betonowymi ważył niemal 9 ton za dużo. O ponad 2 tony przekroczona była też dopuszczalna masa całkowita zestawu przewożącego żywe świnie. W dwóch pojazdach stwierdzono również usterki techniczne. Nieprawidłowe przewozy wstrzymali tymczasowo inspektorzy zachodniopomorskiej oraz kujawsko-pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego.
W środę (19 kwietnia), w okolicach Szczecina patrol Inspekcji Transportu Drogowego poruszający się nieoznakowanym radiowozem, zatrzymał do kontroli polski zespół pojazdów. Samochód ciężarowy z podpiętą przyczepą przewoził cztery szamba betonowe z pokrywami. Powodem podjęcia interwencji było podejrzenie przekroczenia przepisowego tonażu. Inspektorzy zweryfikowali parametry wagowe oraz wymiary zespołu pojazdów. Wraz z przewożonym ładunkiem ważył 48,85 t zamiast dozwolonych 40 t. Umieszczone na samochodzie ciężarowym dwa betonowe zbiorniki spowodowały przekroczenie dopuszczalnego nacisku podwójnej osi napędowej na drogę o 4 t. Kontrolowany zespół pojazdów był też za długi o ponad 1 m. Oprócz tego z samochodu ciężarowego wyciekały płyny eksploatacyjne, co było powodem zatrzymania dowodu rejestracyjnego.
Kontrola drogowa zakończyła się wydaniem zakazu dalszej jazdy do czasu usunięcia stwierdzonych naruszeń przepisów prawa. Oznaczało to konieczność przeładowania nadwyżki zbiorników na inny pojazd oraz naprawy usterki w skontrolowanej ciężarówce. Inspektorzy ukarali kierowcę mandatem. Wobec przewoźnika będą wszczęte postępowania administracyjne zagrożone wysoką karą pieniężną.
Z kolei w poniedziałek (17 kwietnia), na zjeździe z autostrady A1 w Nowych Marzach koło Grudziądza, inspektorzy kujawsko-pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego wstrzymali przewóz żywych świń. Zestaw ciężarowy wraz z ładunkiem zwierząt ważył 42,25 t zamiast dopuszczalnych 40 t. Na miejsce kontroli drogowej wezwano powiatowego lekarza weterynarii, a polski przewoźnik podstawił drugą ciężarówkę. Lekarz weterynarii nie stwierdził nieprawidłowości związanych z warunkami i sposobem przewozu zwierząt. Nadzorował też przeładunek nadmiaru świń na drugi pojazd. W toku czynności kontrolnych, oprócz niewłaściwego tonażu, inspektorzy stwierdzili również niesprawny układ ABS w naczepie. Z powodu tej usterki zatrzymali dowód rejestracyjny.
W tym przypadku kontrola zakończyła się mandatem nałożonym na kierowcę oraz przygotowaniem dokumentacji do wszczęcia postępowania administracyjnego. Za stwierdzone naruszenie przepisów przewoźnikowi grozi kara pieniężna.