Co drugi samochód dostawczy był za ciężki
04.11.2022
Siedemnaście przeładowanych samochodów dostawczych wycofali tymczasowo z dalszej jazdy inspektorzy z lubuskiej oraz warmińsko-mazurskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Dwa skontrolowane pojazdy nie miały też ważnych badań technicznych, a jeden miał nadmiernie zużyte ogumienie. Kierowców ukarano mandatami karnymi.
W czwartek (3 listopada), na ekspresowej „trójce” koło Skwierzyny, inspektorzy lubuskiej ITD ważyli małe ciężarówki, których dopuszczalna masa całkowita wynosi 3,5 t. Zatrzymali 30 takich pojazdów dostawczych. 16 było przeładowanych. Niechlubny „rekordzista”, którym przewożono bankomaty, ważył 6,1 t. Tyle samo ważył też „dostawczak”, którego koło Ostródy w środę (2 listopada) na ekspresowej „siódemce" zatrzymał do kontroli patrol z warmińsko-mazurskiej ITD. Pojazdem przewożono mrożonki. Inspektorzy sprawdzali również stan techniczny busów. Dwa z nich nie miały ważnych badań technicznych, a jeden miał nadmiernie zużyte ogumienie. Za stwierdzone nieprawidłowości zatrzymano dowody rejestracyjne pojazdów. Wszystkich kierowców ukarano mandatami karnymi. Mogli odjechać z miejsca kontroli drogowej dopiero po przeładowaniu nadmiaru przewożonego towaru na inne pojazdy.