Dwaj kierowcy i jedna karta w tachografie
14.12.2022
Mołdawską ciężarówkę prowadziła dwuosobowa załoga, ale czas pracy był zapisywany tylko na karcie jednego z kierowców. W chwili zatrzymania do kontroli przez funkcjonariuszy z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, zestaw prowadził kierowca na konto kolegi siedzącego na fotelu pasażera. Obaj zawodowi kierowcy stracili prawa jazdy na trzy miesiące i zostali ukarani mandatami karnymi.
W poniedziałek (12 grudnia) po południu, na krajowej 65-ce w Białymstoku, inspektorzy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli mołdawską ciężarówkę. Zestawem był przewożony ładunek z Mołdawii do Rosji, tranzytem przez Polskę. Samochód ciężarowy prowadziła dwuosobowa załoga, ale w tachografie cyfrowym (w slocie kierującego) była zalogowana tylko jedna karta kierowcy. Na miejsce kontroli drogowej wezwano zatem patrol z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Białymstoku. W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze ITD stwierdzili, że prowadzący ciężarówkę kierowca rejestruje swoją aktywność na karcie i na konto drugiego z załogantów, który siedział wówczas na fotelu pasażera. Prowadzący pojazd kierowca oświadczył, że nie miał przy sobie swojej karty. Jego zmiennik, oczekując na kierowanie, nie prowadził zapisów własnych aktywności. W tej sytuacji, zgodnie z przepisami prawa, inspektorzy zatrzymali prawa jazdy obydwu kierowców na trzy miesiące. Mogli kontynuować transport ładunku tylko przez najbliższe 72 godziny. Oprócz tego, funkcjonariusze ukarali obu kierowców mandatami karnymi w kwocie po 2 tys. zł. Za stwierdzone naruszenia zostanie też wszczęte postępowanie administracyjne wobec mołdawskiego przewoźnika. Wpłacił on 8 tys. zł kaucji na poczet przewidywanej kary.