„Ekspresowa” pomoc drogowa
06.04.2021
Prawie 80 km/h jechał ulicami Warszawy kierowca ciężarowego holownika, ciągnąc za sobą ciągnik siodłowy. Na pojeździe znajdowały się niebieski światła uprzywilejowania, na które holownik nie posiadał stosownego zezwolenia. Inspektorzy z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu, a kierowcę ukarali mandatem karnym.
Inspektorzy z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym w Warszawie, patrolując w nieoznakowanym radiowozie odcinek DK7 w stolicy zauważyli na ul. Wybrzeże Gdyńskie holownik ciężarowy, który holował ciągnik samochodowy marki DAF. Już z daleka było widać, że ciężarówka porusza się z niedozwoloną w tym miejscu prędkością, albowiem holowanie w obszarze zabudowanym dozwolone jest z prędkością zaledwie 30 km/h. Inspektorzy dokonali pomiaru prędkości holownika. Kierujący prowadził ciężarówkę z prędkością 76 km/h to jest o 46 km/h za szybko. Za wykroczenie szofer ukarany został 300 zł mandatem karnym i 8 punktami. To nie był jednak koniec tej kontroli. Inspektorzy zauważyli, że oprócz błyskowych świateł ostrzegawczych barwy żółtej, pojazd posiada również sygnały barwy niebieskiej, stanowiące atrybut pojazdu uprzywilejowanego. Kierowca nie okazał decyzji zezwalającej na ich posiadanie, więc inspektorzy zatrzymali za pokwitowaniem dowód rejestracyjny pojazdu oraz nakazali demontaż "niebieskich kogutów".