Jazda bez karty, na wyłączniku i magnesie
25.09.2020
Trzy różne przypadki fałszowania zapisów czasu pracy kierowców ciężarówek ujawnili w ostatnich dniach inspektorzy świętokrzyskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Jedna z rutynowych kontroli drogowych zakończyła się wizytą w serwisie tachografów.
Niedozwolone manipulacje czasem pracy wykryli funkcjonariusze ITD, którzy w środę i czwartek (23 i 24 września) prowadzili działania kontrolne na odcinkach dróg w Chmielniku i Miedzianej Górze.
Inspektorzy zatrzymali zestaw należący do polskiego przewoźnika, którym był wykonywany transport krajowy artykułów spożywczych. Kontrola czasu pracy wykazała, że kierujący w okresie miesiąca wielokrotnie jeździł bez zalogowanej karty w tachografie cyfrowym.
Kolejne dwie skontrolowane ciężarówki należały do rumuńskich przewoźników. W pierwszej z nich ujawniono tzw. wyłącznik tachografu, czyli urządzenie, które umożliwia kierowcy rejestrowanie rzekomego odpoczynku podczas rzeczywistej jazdy. Z kolei kierowca drugiej, rumuńskiej ciężarówki używał niedozwolonego magnesu w celu zakłócania prawidłowej pracy tachografu.
Kierowców wszystkich trzech skontrolowanych pojazdów ukarano wysokimi mandatami. Musieli również odebrać prawidłowy odpoczynek dobowy przed dalszą jazdą. Wobec przewoźników wszczęte zostaną postępowania w sprawie nałożenia kar pieniężnych. Właściciel ciężarówki wyposażonej w niedozwolony wyłącznik tachografu musiał też zapłacić za doprowadzenie urządzenia do stanu zgodnego z prawem w uprawnionym serwisie tachografów.