„Kierowcy widmo" w międzynarodowym transporcie
11.02.2021
Dwa przypadki użytkowania kart kierowców nieobecnych w kontrolowanych ciężarówkach ujawnili w ostatnich dniach funkcjonariusze podlaskiej Inspekcji Transportu Drogowego. "Kierowcy widmo" pojawiali się w zapisach czasu pracy w chwili, gdy prowadzącym samochody kończyła się możliwość jazdy zgodnie z przepisami.
We wtorek (9 lutego) na krajowej "ósemce" w Budzisku patrol ITD zatrzymał do kontroli ciężarówkę należącą do czeskiego przewoźnika. Zestawem przewożono półprodukt do produkcji plastiku z Litwy do Czech. Analiza czasu pracy ujawniła, że kierowca w kontrolowanym okresie regularnie używał w tachografie karty należącej do innej osoby. W skrajnej sytuacji kontrolowany prowadził pojazd blisko dobę na dwóch kartach. Inspektorzy stwierdzili naruszenia na kwotę 37 tys. 100 zł. Z uwagi na ograniczenie ustawowe przewoźnikowi grozi maksymalna kara w wysokości 12 tys. zł. Czeski przedsiębiorca wpłacił kaucję na poczet przyszłej kary. Kierowcę ukarano 23 mandatami gotówkowymi na kwotę 10 tys. 50 zł. Szofer okazał inspektorom kartę, którą bezprawnie się posługiwał. Została ona zatrzymana i będzie zwrócona odpowiedniej instytucji.
Z kolei dzień wcześniej (8 lutego) na krajowej "ósemce" w Jeżewie Starym patrol ITD zatrzymał do kontroli białoruską ciężarówkę. Załoga kierowców przewoziła zastawem kwiaty z Holandii na Białoruś. Analiza danych cyfrowych z kart kierowców i pamięci masowej tachografu ujawniła dwukrotne użycie karty nieobecnego w trakcie kontroli kierowcy. Dane zapisane na trzeciej karcie faktycznie dotyczyły kontrolowanych szoferów. Stwierdzono naruszenia czasu pracy na kwotę 19 tys. 900 zł. W tym przypadku wymiar kary dla przewoźnika również ograniczono do maksymalnej kwoty ustawowej, czyli 12 tys. Kierowców ukarano 12 mandatami gotówkowymi na kwotę 6 tys. 800 zł. Ciężarówka nie pojechała w dalszą trasę. Została skierowana na parking strzeżony, ponieważ przewoźnik nie wpłacił kaucji na poczet kary. Inspektorzy mieli również zastrzeżenia do stanu technicznego pojazdów. Zatrzymali dowód rejestracyjny naczepy za zużyte ogumienie i niesprawny układ ABS.