Na bakier z tonażem i czasem pracy kierowcy
22.04.2022
Blisko 44 tony zamiast dopuszczalnych 40 t ważył zespół pojazdów przewożący dwa kontenery z elektroniką i tworzywami sztucznymi. Kierowca ciężarówki kilkukrotnie skrócił także wymagane okresy odpoczynku dziennego. Nieprawidłowości stwierdzili inspektorzy wielkopolskiej Inspekcji Transportu Drogowego.
W czwartek (21 kwietnia), na ekspresowej „piątce” koło Poznania, patrol ITD zatrzymał do kontroli i skierował na inspekcyjne wagi samochód ciężarowy z przyczepą, którym przewożono dwa kontenery z elektroniką i tworzywami sztucznymi. Ciężarówka, należąca do polskiej firmy transportowej, jechała z Gdańska do Nowej Wsi Wrocławskiej. Zespół pojazdów był przeładowany. Ważył 43,7 tony zamiast dopuszczalnych 40 t. Dalsza kontrola wykazała, że kierowca kilkukrotnie skrócił wymagane okresy odpoczynku dziennego.
Nieprawidłowy transport wstrzymano do czasu doprowadzenia tonażu ciężarówki do stanu zgodnego z przepisami. Inspektorzy ukarali kierowcę mandatem. Za stwierdzone naruszenia konsekwencje grożą również przewoźnikowi. Wobec przedsiębiorcy wszczęto postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia kary na łączną kwotę 7 tys. 850 zł.