„Na magnesie” po kontener
21.12.2021
Kierowca ciężarówki tak spieszył się na załadunek kontenera, że postanowił nie rejestrować czasu pracy. Magnes przyłożony do impulsatora skrzyni biegów zakłócił prawidłowe działania tachografu i drogomierza pojazdu. Manipulację ujawnili inspektorzy lubelskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Wobec przewoźnika toczy się postępowanie administracyjne. Swoje czynności prowadzi również Policja.
W sobotę (18 grudnia) rano, na krajowej „dwójce” w Małaszewiczach (powiat bialski), patrol ITD zatrzymał do kontroli drogowej ciężarówkę z naczepą przystosowaną do przewozu kontenerów. Analiza zapisów z tachografu wykazała, że kierowca nie rejestrował swoich aktywności. Na impulsatorze skrzyni biegów znajdował się magnes, który zakłócał prawidłowe działanie tachografu i drogomierza pojazdu. Inspektorzy stwierdzili, że od godz. 22:22 w piątek do momentu zatrzymania do kontroli, tachograf rejestrował rzekomy odpoczynek zamiast jazdy. Ustalili, że kierowca przejechał „na magnesie” ok 20 km.
Wobec przewoźnika drogowego funkcjonariusze ITD wszczęli postępowanie administracyjne. Grozi mu kara pieniężna. Przedsiębiorca dodatkowo może stracić uprawnienie do wykonywania transportu drogowego. Oprócz tego konsekwencje karne grożą kierowcy, który ingerował w zapisy tachografu i drogomierza ciężarówki. Odrębne czynności w tej sprawie prowadzi Policja.