Naczepy z uszkodzonymi hamulcami
18.05.2021
Zakazem dalszej jazdy zakończyły się rutynowe kontrole zestawów należących do polskiego i białoruskiego przewoźnika. Naczepy z pękniętymi tarczami przy kołach wycofali z ruchu funkcjonariusze lubelskiej i podlaskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Za stwierdzone zaniedbania odpowiedzialność grozi przewoźnikom.
W poniedziałek (17 maja) na krajowej "dziewiętnastce" w Tchórzewie w pobliżu Radzynia Podlaskiego inspektorzy lubelskiej ITD zatrzymali do kontroli drogowej zestaw należący do polskiej firmy transportowej. Cztery tarcze hamulcowe przy kołach naczepy były w fatalnym stanie. Trzy z nich były popękane tak mocno, że w każdej chwili mogły rozpaść się i zablokować koło podczas jazdy. Z kolei jedna była zardzewiała, co świadczy, że koło w ogóle nie hamowało. Na szczęście zestaw przewoził tylko puste kontenery.
W piątek (14 maja) na krajowej "ósemce" koło miejscowości Jeżewo w pobliżu Białegostoku patrol podlaskiej ITD zatrzymał do kontroli ciężarówkę należącą do białoruskiej firmy transportowej. Zestaw przewoził artykuły gospodarstwa domowego z Polski do Rosji. Przy jednym z kół naczepy inspektorzy zauważyli pękniętą tarczę hamulcową.
Obie kontrole zakończyły się zatrzymaniem dowodów rejestracyjnych naczep. Kierowcom wydano zakaz dalszej jazdy. Za stwierdzone zaniedbania stanu technicznego pojazdów konsekwencje finansowe grożą teraz przewoźnikom. Wobec nich zostaną wszczęte postępowania administracyjne. Przedsiębiorcom grozi po 2 tys. zł kary.