Nie używał tachografu. Stracił „prawko” na trzy miesiące
12.09.2022
Kierowca litewskiej ciężarówki zarejestrował w tachografie zaledwie 200 km jazdy, choć pokonał trasę z Holandii do Polski. Ukrywanie rzeczywistych aktywności stwierdzili inspektorzy podlaskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy kierowcy na trzy miesiące oraz ukarali go mandatami karnymi. Odpowiedzialność grozi także przewoźnikowi.
W czwartek (8 września) po południu, na krajowej 61-ce w Łomży, patrol ITD zatrzymał do rutynowej kontroli drogowej zespół pojazdów należący do litewskiego przedsiębiorcy. Ciężarówką przewożono używane samochody z Niderlandów na Litwę. Inspektorzy stwierdzili, że kierowca prowadził pojazd bez wymaganej rejestracji zapisów czasu pracy. Ustalono, że w trakcie dwudniowej trasy z Holandii do Polski, kierowca pokonał w ten sposób 1407 km. W bieżącym okresie rozliczeniowym, kierowca miał zapisane w tachografie tylko ostatnie 200 km przejechanej drogi. Takie zachowanie kierowcy miało na celu ukrycie rzeczywistych rodzajów aktywności i stanowiło nie tylko przejaw nieuczciwej konkurencji na rynku transportowym, ale przede wszystkim było zagrożeniem bezpieczeństwa na drodze. Inspektorzy zatrzymali prawo jazdy kierowcy na trzy miesiące. Oprócz tego, kierujący został ukarany mandatami karnymi na kwotę 2 tys. 150 zł. Wobec przewoźnika będzie wszczęte postępowanie administracyjne. Wpłacił on 5 tys. 150 zł kaucji na poczet kary pieniężnej.
