Niesprawne zawieszenie i za dużo ładunku
28.09.2020
O blisko 3 tony więcej niż powinien ważył samochód dostawczy zatrzymany przez lubuskich inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego. Dostawczak nie dość że był za ciężki, to jeszcze niesprawny technicznie. Auto odjechało z miejsca kontroli na lawecie.
Samochód dostawczy, którym przewożono ładunek z Czech do Polski, został zatrzymany na ekspresowej "trójce" koło Skwierzyny w piątek (25 września). Auto, pomimo dużych wymiarów skrzyni ładunkowej, było zarejestrowane jako pojazd o DMC do 3,5 tony. Jego dopuszczalna ładowność wynosiła zaledwie 470 kilogramów. Bus został skierowany na wagę ITD. Pomiar wykazał, że waży z ładunkiem 6,2 tony zamiast przepisowych 3,5 ton. Tylko nacisk drugiej osi pojazdu wynosił 4,1 tony i przekraczał jego DMC o 600 kg.
Niewłaściwy tonaż to nie jedyna nieprawidłowość, jaką ujawnili inspektorzy w trakcie kontroli drogowej. Przewożony ładunek przemieścił się, mogąc naruszyć stateczność pojazdu. Zastrzeżenia wzbudził także stan techniczny pojazdu. Auto miało luz w zawieszeniu drugiej osi oraz niesprawny system oczyszczania spalin.
Niesprawny samochód odholowano z miejsca kontroli drogowej na koszt jego właściciela. Kierującego ukarano mandatami za stwierdzone nieprawidłowości.