Nietypowa „awaria” tachografu
21.05.2019
Tachograf nie rejestrował jazdy, ponieważ – jak twierdził kierowca ciężarówki – zepsuł się. Kontrola Inspekcji Transportu Drogowego wykazała, że usterki nie było. Kierowca jechał „na wyłączniku”, który fałszuje zapisy czasu pracy.
Kierowca ciężarówki zatrzymanej do kontroli przez lubuskich inspektorów ITD na autostradzie A2 przekonywał, że ma zepsuty tachograf i jedzie do serwisu. Tachograf zainstalowany w pojeździe należącym do polskiego przedsiębiorcy w momencie zatrzymania do kontroli rejestrował postój ciężarówki i odpoczynek szofera.
Inspektorzy skierowali auto do serwisu tachografów. Tachograf nie był popsuty - wykazało badanie urządzenia. Nie rejestrował rzeczywistych aktywności kierowcy, ponieważ do instalacji był podpięty niedozwolony wyłącznik.
Kierowcę ukarano mandatem. Wobec przedsiębiorcy toczy się postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia kary pieniężnej.