Nieuczciwe praktyki w międzynarodowym transporcie
16.02.2021
Cztery przypadki przejawów nieuczciwej konkurencji ze strony zagranicznych przewoźników ujawnili w ostatnim czasie inspektorzy mazowieckiej i śląskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Kierowcy ciężarówek należących do firm z Rosji, Białorusi i Serbii wykonywali międzynarodowe przewozy towarów bez ważnych zezwoleń. Funkcjonariusze wstrzymali nieprawidłowe transporty, a ciężarówki skierowali na wyznaczone parkingi strzeżone.
Dwa zestawy należące do białoruskiego i rosyjskiego przewoźnika zatrzymał do rutynowej kontroli patrol ITD z Ostrołęki w poniedziałek (15 lutego) na krajowej "ósemce" w Prosienicy koło Ostrowi Mazowieckiej. Przewoziły ładunek z Rosji do Czech oraz z Białorusi do Francji. W jednym przypadku okazane zezwolenie jednorazowe było wypełnione w niewłaściwy sposób. Natomiast w drugim nie przedstawiono do kontroli drogowej wymaganych certyfikatów do zezwolenia wielokrotnego.
Z kolei w piątek (12 lutego) na ekspresowej "ósemce" w okolicach Radzymina patrol ITD z Warszawy zatrzymał do rutynowej kontroli ciężarówkę należącą do białoruskiego przewoźnika. Zestawem przewożono ładunek z Uzbekistanu do Niemiec. Kierowca okazał inspektorom do kontroli zezwolenie uprawniające do wykonywania międzynarodowego przewozu drogowego rzeczy w przewozach dwustronnych i tranzytowych. Jednak w dokumencie tym nie było wpisanego państwa rozładunku.
W czwartek (11 lutego) na autostradzie A1 w Godowie, tuż przed granicą z Czechami, patrol ITD z Wodzisławia Śląskiego skontrolował zespół pojazdów należący do serbskiego przewoźnika. Ciężarówka przewoziła mrożonki z Polski do Serbii. W tym przypadku kontrola danych z tachografu pomogła w wykryciu przewozu międzynarodowego bez ważnego zezwolenia. Inspektorzy ujawnili, że kierowca od dnia wyjazdu z Serbii na podstawie tego samego zezwolenia wykonał już cztery przewozy.
Wszystkie transporty wstrzymano. Ciężarówki skierowano na wyznaczone parkingi strzeżone. Zostaną tam do momentu okazania ważnych zezwoleń i wpłacenia kaucji przez przewoźników. Wobec zagranicznych przedsiębiorców wszczęto postępowania administracyjne. Grozi im po 12 tys. zł kary.