Nieudana próba ukrycia jazdy z magnesem
09.09.2021
Kierowca polskiej ciężarówki nie chciał przerywać swojego odpoczynku, więc przyłożył magnes do impulsatora skrzyni biegów i przejechał z nim ok. 50 km. Magnes spowodował również zatrzymanie się licznika przebiegu kilometrów ciężarówki. Dlatego inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego nie tylko wszczęli postępowanie administracyjne wobec przewoźnika, ale również przekazali sprawę Policji.
We wtorek (7 września), na drodze gminnej koło Gorzowa Wielkopolskiego, patrol ITD zatrzymał do kontroli ciężarówkę należącą do polskiej firmy, którą przewożono odpady.
W trakcie kontroli czasu pracy kierowcy i okazanych dokumentów stwierdzono, że zestaw był załadowywany w momencie, gdy tachograf rejestrował rzekomy odpoczynek szofera. Kierowca przyznał, że przyłożył magnes do impulsatora skrzyni biegów, dokonał z nim załadunku i przejechał jeszcze blisko 50 km. Na impulsatorze brakowało również wymaganej plomby.
Inspektorzy ukarali kierowcę mandatem. Przykładanie magnesu do impulsatora skrzyni biegów powodowało zatrzymywanie się licznika przebiegu kilometrów ciężarówki. Dlatego sprawa nieuprawnionej ingerencji w drogomierz została przekazana funkcjonariuszom Policji. Za korzystanie z magnesu kara pieniężna grozi również przewoźnikowi oraz osobie zarządzającej transportem w firmie. Wobec nich ITD wszczęła postępowanie administracyjne.