Po kontroli kierowca trafił do aresztu
24.05.2021
Zatrzymany do kontroli kierowca nienormatywnego pojazdu nie miał żadnego dokumentu tożsamości. Jak się okazało, był poszukiwany. Inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego z Gniezna skierowali prowadzoną przez niego ciężarówkę na parking strzeżony.
Patrol inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego z Gniezna, w piątek na wschodniej obwodnicy Poznania (S5), zatrzymał zespół pojazdów polskiego przewoźnika. Na naczepie znajdowały się dwa słupy betonowe. Ich długość - 23 m, była o 6,5 m większa od normy. Z kolei rzeczywista masa całkowita, przy normie 40 t, wyniosła 43,3 t. Przekroczony był też dopuszczalny nacisk pojedynczej osi napędowej w ciągniku siodłowym. Kierowca nie posiadał przy sobie zezwolenia na przejazd pojazdu nienormatywnego. Nie miał również żadnego dokumentu tożsamości. Okazało się, że był on poszukiwany przez organy ścigania do odbycia kary pozbawienia wolności. Na miejsce został wezwany patrol policji. Kierowcę aresztowano. Przedsiębiorcy grozi w postępowaniu administracyjnym kara pieniężna w wysokości 28 tys. zł. Odpowiedzialności nie uniknie też zarządzający transportem w firmie. Zespół pojazdów został usunięty na parking strzeżony.