Główny Inspektorat
Transportu Drogowego

W dniu 8 października w godzinach popołudniowych w Rzeszowie zatrzymano do kontroli zespół pojazdów złożony z samochodu ciężarowego i przyczepy należący do przedsiębiorcy ukraińskiego. Na podstawie dokumentów ustalono, iż wykonywany był międzynarodowy transport drogowy rzeczy na trasie z Republiki Czeskiej na Ukrainę. Na pojazdach typu laweta przewożone były nowe samochody osobowe. W wyniku kontroli stanu technicznego ustalono, iż przyczepa na drugiej osi po stronie prawej ma zdemontowane oba koła bliźniacze. Piasta tych kół uległa zatarciu i uszkodzeniu, więc kierowca wpadł na "doskonały" pomysł: zdemontował koła, a zawieszenie podwiesił na pasach służących do zabezpieczania ładunku. Jak wynikało z oświadczenia kierowcy, awaria nastąpiła tuż przed Rzeszowem, a on chciał pojazdem w takim stanie technicznym dojechać do miejscowości Korczowa (około 90 km - przejście graniczne z Ukrainą), gdzie planował dokonać naprawy. Zatrzymano dowód rejestracyjny przyczepy i wydano dyspozycję usunięcia pojazdu na parking strzeżony.