Przeciążone ciężarówki z drewnem
23.11.2022
Cztery pojazdy członowe po brzegi załadowane drewnem skontrolowali inspektorzy śląskiej Inspekcji Transportu Drogowego wspólnie ze strażnikami ze Straży Leśnej. W trzech przypadkach konieczny był rozładunek nadmiaru ładunku, bo przewożonego drewna było zdecydowanie za dużo. Dwa zestawy ważyły o 12 t więcej niż powinny, a trzeci był za ciężki o 6 t. Kontrole wykazały także inne nieprawidłowości.
We wtorek (22 listopada), w Cieszynie-Boguszowicach, inspektorzy śląskiej Inspekcji Transportu Drogowego z oddziałów w Wodzisławiu Śląskim i Skoczowie wspólnie ze strażnikami ze Straży Leśnej kontrolowali pojazdy przewożące drewno. Na inspekcyjne wagi w przygranicznym punkcie kontrolnym wjechały cztery pojazdy. Trzy okazały się mocno przeładowane. W przypadku dwóch zestawów dopuszczalny tonaż 40 t był przekroczony aż o 12 t. Pojazdy ważyły po 52 t. To jeszcze nie wszystkie nieprawidłowości, bo o kilkanaście centymetrów przekroczona była także ich wysokość, mierzona wraz z załadowanym drewnem. Trzeci z pojazdów ważył 46 t. W każdym z przeładowanych zestawów były także przekroczone o ponad 30% naciski osi napędowych na drogę. W dwóch przypadkach za duże od dopuszczalnych norm były naciski osi potrójnych na drogę. Przewoźnicy nie posiadali zezwoleń na poruszanie się nienormatywnymi pojazdami. Kierowcy zostali ukarani mandatami karnymi, natomiast przewoźnikom grożą wysokie kary finansowe. Czwarty, ze skontrolowanych pojazdów, co prawda nie był przeładowany, ale w jego przypadku inspektorzy mieli inne zastrzeżenia. Kierowca nie okazał wypisu z zaświadczenia na wykonywanie przewozów na potrzeby własne, naczepa należąca do zestawu nie miała aktualnego badania technicznego, a tachograf nie został skalibrowany po zmianie numeru rejestracyjnego pojazdu. W trakcie kontroli stwierdzono także drobne uchybienia związane z czasem pracy. Kierowca został ukarany mandatem, natomiast w sprawie naruszeń, za które odpowiada przedsiębiorca, będzie prowadzone postępowanie administracyjne.
Pojazdy ze stwierdzonym nadmiarem ładunku nie mogły pojechać dalej do czasu doprowadzenia ich do stanu zgodnego z przepisami. Nadmiar drewna został przeładowany na dodatkowy pojazd.