Przymusowy odpoczynek dla kierowcy autokaru
05.07.2023
Kierowca autokaru przyjechał z bazy przedsiębiorstwa na miejsce zbiórki młodzieży bez karty w tachografie. Tam został skontrolowany przez patrol z zachodniopomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Okazało się, że nie powinien w ogóle wyjechać w zaplanowaną trasę – nie odebrał wymaganego odpoczynku. Oprócz tego tachograf wskazywał nieprawidłową godzinę.
Trwa akcja „„Bezpieczny Autokar”, w ramach której Inspekcja Transportu Drogowego prowadzi wzmożone kontrole autobusów turystycznych na terenie całego kraju. W poniedziałek (3 lipca), zachodniopomorscy inspektorzy pojechali na miejsce zbiórki młodzieży na terenie Szczecina. O kontrolę autokaru przed wyjazdem na letni obóz poprosili wcześniej rodzice.
Gdy autokar przyjechał na miejsce i inspektorzy rozpoczęli czynności kontrolne, okazało się, że kierowca przyjechał z bazy firmy bez karty zalogowanej w tachografie. Zatem nie rejestrował na karcie swoich aktywności, przebytej drogi i prędkości pojazdu. Zdumiewający był również fakt, że kontrolowany kierowca nie mógł zrealizować zaplanowanego przewozu osób – wykorzystał dozwolony limit czasu pracy i powinien odebrać wymagany odpoczynek. Oprócz tego kontrola zapisów czasu pracy kierowcy wykazała też kilka naruszeń: przekroczenie czasu jazdy bez wymaganej przerwy oraz skrócenie dziennego i tygodniowego odpoczynku. Funkcjonariusze stwierdzili również, że kierujący już wcześniej nie rejestrował wszystkich przejazdów na karcie do tachografu.
Inspektorzy nie mieli zastrzeżeń do stanu technicznego autokaru, ale wykryli pewną nieprawidłowość w działaniu tachografu cyfrowego. Czas, jaki wskazywał w trakcie kontroli, różnił się o jedną godzinę od obowiązującego. W tej sytuacji tachograf wymagał przeprowadzenia ponownej kalibracji w uprawnionym serwisie.
Kontrola zakończyła się dla kierowcy zatrzymaniem prawa jazdy na trzy miesiące. Został też ukarany mandatami karnymi w wysokości 3000 zł. Za stwierdzone naruszenie przepisów prawa będą również wszczęte postępowania administracyjne z ustawy o transporcie drogowym wobec przewoźnika oraz osoby zarządzającej transportem w firmie. Grożą im kary pieniężne. Na miejsce kontroli przewoźnik wysłał drugi autobus z innym kierowcą. Mógł on zawieźć młodzież na obóz do jednej z nadbałtyckich miejscowości.