Rumuńska ciężarówka z wyłącznikiem
12.03.2021
W impulsatorze skrzyni biegów rumuńskiej ciężarówki inspektorzy ze świętokrzyskiej Inspekcji Transportu Drogowego znaleźli dodatkowy układ scalony i antenę do pilota. Za zastosowaną modyfikację przewoźnikowi grozi teraz wysoka kara pieniężna.
W środę (10 marca) partol funkcjonariuszy świętokrzyskiej Inspekcji Transportu Drogowego na DK7 w Szewcach zatrzymał do kontroli drogowej zespół pojazdów należący do rumuńskiego przewoźnika. Wyniki analizy danych pobranych z tachografu oraz karty kierowcy sugerowały, że tachograf może być zmanipulowany. Po podłączeniu specjalistycznych urządzeń diagnostycznych podejrzenia inspektorów potwierdziły się. W impulsatorze skrzyni biegów zamontowano dodatkowy układ scalony i antenę do pilota, którym kierowca wyłączał urządzenie. Nadajnik został zabezpieczony jako dowód we wszczętym postępowaniu administracyjnym. Przewoźnikowi grozi kara finansowa w wysokości 10 tys. zł. To już drugi taki przypadek ujawniony przez inspektorów z Kielc w ciągu ostatnich dni. W poniedziałek (8 marca) ten sam partol ujawnił wyłącznik tachografu w pojeździe białoruskiego przewoźnika.