Stracił więcej niż zyskał
05.04.2022
Kierowca, który nie rejestrował czasu swojej pracy za kierownicą zespołu pojazdów, stracił prawo jazdy na trzy miesiące. Kontrola inspektorów lubelskiej Inspekcji Transportu Drogowego wykazała, że używał urządzenia zakłócającego pracę tachografu.
W poniedziałek (4 kwietnia) inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie zatrzymali w Piotrkowie (pow. lubelski) ciągnik siodłowy z naczepą lokalnego przewoźnika. Analiza danych zapisanych na karcie kierowcy dała podstawę twierdzić, że kierowca nie rejestruje czasu swojej pracy. Od godziny pojazd miał nie być w ruchu, a tachograf przez ten czas rejestrował odpoczynek. Jak się okazało, było to celowe działanie kierowcy polegające na zablokowaniu tachografu za pomocą pola magnetycznego. Mężczyzna tłumaczył, że w ten sposób chciał wydłużyć swój czas pracy.
Kierowca został ukarany nie tylko mandatem karnym, ale czasowo utracił możliwość prowadzenia pojazdów. Zostało mu zatrzymane prawo jazdy na okres trzech miesięcy. Konsekwencje poniesie także jego pracodawca, wobec którego wszczęto postępowanie administracyjne zagrożone karą finansową.