Główny Inspektorat
Transportu Drogowego

We wtorek (26 marca), na ekspresowej „trójce” koło Skwierzyny, inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Gorzowie Wlkp. zatrzymali litewską ciężarówkę, którą przewożono ładunek z Polski do Włoch. Analiza zapisów tachografu wykazała, że bezpośrednio przed kontrolą urządzenie rejestrowało postój pojazdu i odpoczynek kierowcy. Mężczyzna, obywatel Białorusi, który kierował ciężarówką, tłumaczył się awarią tachografu. Okazało się jednak, że zmodyfikowano oprogramowanie tachografu, aby w trakcie jazdy kierowca mógł symulować postój pojazdu i odpoczynek, a drogomierz nie naliczał przejechanych kilometrów. Poza tym, mężczyzna nie okazał do kontroli świadectwa kierowcy. Stracił prawo jazdy na okres 3 miesięcy i został ukarany mandatem karnym. W związku z ingerencją w prawidłowość pomiaru drogomierza, kierowcę przekazano do dalszych czynności funkcjonariuszom Policji. Wobec przedsiębiorcy i osoby zarządzającej transportem w przedsiębiorstwie zostaną wszczęte postępowania administracyjne w sprawie nałożenia kary pieniężnej. Ciężarówkę skierowano na parking strzeżony do czasu wpłacenia kaucji na poczet przyszłej kary finansowej, a tachograf został wymontowany i zabezpieczony jako dowód w sprawie.  

Dzień wcześniej, na DK10, zachodniopomorscy inspektorzy ITD zatrzymali do kontroli samochód ciężarowy polskiego przewoźnika, którym wykonywany był przewóz drogowy na potrzeby własne. Kierowca, który był jednocześnie właścicielem przedsiębiorstwa, prowadził pojazd bez włożonej wykresówki do tachografu. Dodatkowo kontrola wykazała, że mężczyzna nie odbył obowiązkowego szkolenia. Nie miał też przy sobie oryginału wypisu z zaświadczenia na potrzeby własne. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy na okres 3 miesięcy i zakazano dalszej jazdy. Wobec przedsiębiorstwa wszczęto postępowanie administracyjne, zagrożone karą finansową.